Wpis z mikrobloga

Sławek zapłaci


@Ksemidesdelos: Wiem - tym bardziej że ostatnio wyszło na filmie, że Sławuśko mandaty płaci za Konona. No i cieszy mnie to bo zobacz.
Ludzie szacują, że Rudy zarabia obecnie na mlecznym jakieś 10k. Musi z tego opłacić rachunki, Konona, dwóch sługusów (Aron i Adaśko) pojawiających się obecnie na Szkolnej oraz jakieś niezaplanowane koszty. Takie mandaciki po 500zł szybko mu wykruszą nadwyżkę, którą zatrzymałby dla siebie. Tym bardziej że Konon,
@LesnikNaMiescie: Myślę że jak najbardziej płaci i będzie płacił, póki będzie mu się to opłacało (a im więcej mandatów, tym szybciej przestanie mu się opłacać). Komornik, to w tym tempie już dawno by domek drewniany zajął, a Konon trafiłby do DPSu i skończyłoby się nagrywanie.
@Zwanek: jestem przekonany, że Słońce Narodu nie dopełnił żadnych formalności odnośnie domku i odnośnie lublina, tak samo jak przejadł zasiłek pogrzebowy brata i matki. Tak samo OC i wszelkie mandaty po nim spływają, a na posesję żaden komornik nie wejdzie. Dobrze wiesz czemu. Co do kont Grubasa i jego umów, chyba jasne jest, że w roli Mlecznego Człowieka jest poniżej minimalnej kwoty zajęcia czyli jakieś 2600. Reszta do łapki.
@LesnikNaMiescie: U Rudego, o ile wiem, "Konon" pracuje na czarno, więc akurat tutaj mu nic nie zabiorą. Lublin jest (i może zawsze był) na Konona, bo jak wspominałem, już raz go chcieli zabrać (słynna akcja z Ewą Dubaniewicz) - w zasadzie właśnie Lublina można traktować jak taki papierek lakmusowy. Jeżeli go zajmą, to znaczy że się komornicy do dupy zaczęli dobierać.
Z domkiem jedynie możesz mieć rację, znając Konona, ale też
@LesnikNaMiescie: Poczytałem w Googlach, wychodzi na to, że komornik może mu spokojnie zayebać spadek, więc niedopełnienie formalności w żadnym stopniu nie chroni Konona. Rudy musi uważać.
@Zwanek: @LesnikNaMiescie ale tak z drugiej strony, jakby tam czekało z 20 000 pln do 'wyegzyfikowania' to taki komornik jeden z drugim w tańcu by się z knurem nie pierydolił ;) Myślę, że jak tam są jakieś długi, to takie po które komornikom nie opyla się babrać w gównie