Aktywne Wpisy
![dziobnij2](https://wykop.pl/cdn/c0834752/69a288a58de5aea18762e9933fe36b9a2efef396f78b051ed32d615f2e1a1ca1,q60.jpg)
dziobnij2 +134
Otrzymałem rentę do końca życia. Dzisiaj przyszedł list z ZUSu. Do końca życia będę dostawał 1445 zł miesięcznie (z czasem podwyższą, waloryzacja). Oprócz tego, bez żadnego kombinowania, będę miał ubezpieczenie zdrowotne do końca życia. Rentę pierwszy raz dostałem w wieku 18 lat, jak jeszcze chodziłem do liceum. Teraz mam 33 lata. Także rentę na stałe dali mi po 15 latach składania wniosków o przyznanie renty. W wieku 33 lat nie przepracowałem nawet
![dziobnij2 - Otrzymałem rentę do końca życia. Dzisiaj przyszedł list z ZUSu. Do końca ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/642d513328b1fbb5159005857df32b86145a7846b586844219cd6c8084c45345,w150.jpg)
![PaniProkurator](https://wykop.pl/cdn/c3397992/PaniProkurator_UqKRFKGzAU,q60.jpg)
PaniProkurator +648
Nawet nie użyłem zwrotów "sługus", "nygus", "popychadło". Ale ona oczywiście obrażona. #!$%@?.
Więc tłumaczę spokojnie: Krowę udomowiono dla mleka, mięsa i skóry. Kurkę dla jajek i rosołku. Świnię dla mięsa. A psa, aby służył człowiekowi w obejściu i na pastwiskach. Taki Border-collie miał zaganiać owce a nie #!$%@?ć salcesonik a Rottweiler pilnować obozowiska a nie ślinić się przy telewizorku.
Efekt? Jeszcze większy #!$%@?. Wniosek jeden: Albo jestem kociarzem albo nienawidzę psów - nie ma innej opcji. :D
#logikarozowychpaskow #psy #koty #bekazrozowychpaskow
@Ned: Kobieca logika. Co poradzisz...
@upierz: Za 10 000 możemy porozmawiać o adopcji. :)
@KoriManiaczka: Autor/tytuł
@KoriManiaczka:
@Ned: http://www.empik.com/zrozumiec-psa-bradshaw-john,p1062730108,ksiazka-p
@KoriManiaczka: Niejasno się pewnie wyraziłem. Stado nie musiało być udomowione - wystarczyło, by było na ograniczonej przestrzeni, pilnowane przez jakąś społeczność. Poza tym psy pomagały w polowaniach i innych zajęciach. I nie chwytaj mnie za słówka, młoda damo, gdyż wilk jest jednym z przykładów - psowatych jest wiele. :)
Komentarz usunięty przez autora
Sam zauważasz, że ludzie wykorzystywali całość upolowanej zwierzyny do ostatka, a wcześniej piszesz o rzucaniu psom resztek - to w końcu jak? :) Zgadzam się, że ludzie mogli zachęcać je do kręcenia się w pobliżu i podążania za nimi, gdy zaczęły tropić, ale nie posądzałabym ich o działanie w celu udomowienia - bo skąd mieli wiedzieć, że coś takiego w ogóle da się
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Same resztki po ludziach to jednak za mało, żeby przodek psa przeżył, był większy niż nasze kundelki a ludzie jak sam zauważyłeś wyrzucali mało. Jednak żeby zacząć proces udomowienia człowiek musiał wykarmić go od małego a następnie pozwolić, by miał młode
Komentarz usunięty przez autora
A moim zdaniem ludzie nigdy nie patrzyli na jakieś zwierzę z myślą 'o! ten gatunek sobie udomowię!' tylko zbliżali się naturalnie do
Komentarz usunięty przez autora