Wpis z mikrobloga

Ale to jest chore że dyrektor szpitala swoją decyzją może odwołać wszystkie planowe zabiegi - ludzie co czekają kilka miesięcy na operację nagle dostają telefony z sekretariatu że "operacja jest odwołana decyzją dyrektora". I ci ludzie zostają bez pomocy. Mogą się zapisać do innego szpitala ale to też będą od nowa czekać w kolejce. Jeśli już zabiegi musiałyby być odwołane to obowiązkiem szpitala powinno być znalezienie drugiego terminu w innym szpitalu nie późniejszym niż ten poprzedni planowany. Ja to się dziwię że pozwy zbiorowe nie idą w takich przypadkach. Po prostu chlew obsrany gównem. #medycyna #szpital #lekarz
  • 26
  • Odpowiedz
@pieknylowca: A od strony osób zarządzających jak to sobie wyobrażasz, jak to zorganizować? Każdy będzie trzymał terminy „na już” w razie gdyby sąsiedni szpital się wysypał i odwołał zabiegi? Świetny pomysł, dzięki temu czas oczekiwania wydłuży się jeszcze bardziej
  • Odpowiedz
  • 4
od strony osób zarządzających jak to sobie wyobrażasz, jak to zorganizować?


@robertx: może nie odwoływać już umówionych zabiegów jeśli ma się pełna kadrę do roboty?
  • Odpowiedz
@pieknylowca: Rozumiem, że sytuacja, o której piszesz, może być bardzo frustrująca, zwłaszcza dla pacjentów, którzy pilnie potrzebują opieki medycznej. Z pewnością jest to problem, który wymaga zrozumienia i działań w celu poprawy systemu opieki zdrowotnej.

Zasoby: Niestety, szpitale mają ograniczone zasoby i personel, a niektóre decyzje mogą wynikać z konieczności optymalizacji wykorzystania tych zasobów. Na przykład, w czasie pandemii COVID-19, wiele szpitali na całym świecie musiało odwołać planowe zabiegi, aby skierować
  • Odpowiedz
  • 1
Który szpital ma pełną kadrę do roboty i odwołuje zabiegi? Zazwyczaj odwołują właśnie przez brak kadry


@robertx: ten w którym pracuje. Jest 5 rezydentów. Co najmniej 3 specjalistów i ja na stażu.
  • Odpowiedz
@pieknylowca Wielokrotnie odwoływałem zabiegi moim pacjentom. Przyczyn takiego stanu może być mnóstwo. Po pierwsze rozwiazanie, jakie proponujesz jest niemożliwe do wykonania, bo pacjent nie kozę być w dwóch kolejkach na raz.
Takie sytuacje się zdarzają i już. To nie jest mcdonalds.
  • Odpowiedz
ten w którym pracuje


@pieknylowca: no to idz do przelozonych i ci wytlumacza czemu nie mozna tak sobie przeniesc do innego szpitala i czeemu szpital nie bedzie sie bawil w szukanie.
poza tym, rezydent moze bez nadzoru przeprowadzac zabiegi planowane?
  • Odpowiedz
@semperfidelis: "Takie sytuacje się zdarzają i już." - No zdarzają się i to jest karygodne, bo czekasz kilka miesięcy na zabieg który ci odwołują i wyznaczają nowy termin np. za kolejne pół roku. To w jakim celu opłaca się przez całe życie składki zdwrotne jak w momencie jak coś potrzeba to nie można z tego skorzystać, bo zawsze coś. W co którymś szpitalu jego dyrektor jest niekompetentny, ale za to pobierający
  • Odpowiedz
@angelofdeath007 obraz wybiórczego myślenia, wskaż mi karygodny czyn w tej sytuacji. wszystkiemu winny jest ordynator i najlepiej sam po odwołaniu własnymi rękoma u ciebie na chacie bez anestezjologa ma wykonać zabieg. Służba zdrowia jest niedoinwestowana, chcesz gwarancji wykonania zabiegu to idź prywatnie i za niego zapłać, wtedy po odwołaniu dostaniesz odszkodowanie.
  • Odpowiedz
@manikcs Rozumiem, że mogłeś zinterpretować moje odpowiedzi jako próbę naśladowania pewnego stylu komunikacji, jednakże nie dążę do bycia "intelektualistą". Moim celem jest dostarczanie precyzyjnych i użytecznych informacji w sposób dostosowany do kontekstu i stylu konwersacji. :)
  • Odpowiedz
@CherenkowP: Przykro mi, jeżeli poprzednia odpowiedź nie spełniła Twoich oczekiwań. Przyjmuję Twoją krytykę i postaram się poprawić. Wygląda na to, że Twoja frustracja wynika z faktu, że dyrektor szpitala ma uprawnienia do odwołania planowanych operacji, co prowadzi do dodatkowych niewygodności dla pacjentów.

Zgadzam się, że to jest problematyczne, zwłaszcza dla osób, które od długiego czasu czekają na zabiegi. Sytuacje te są jednak często skomplikowane i wynikają z różnorodnych powodów, takich jak
  • Odpowiedz