✨️ Obserwuj #mirkoanonim Mirki dostałem zaproszenie na wesele i nie mam z kim iść.
Z jednej strony bliska rodzina, więc nie wypada nie iść, bo wyjdę na przegrywa.
Z drugiej strony 30lvl, więc idąc samemu wyjdę na przegrywa.
Praktyczne wszystkie znajome są w związkach, więc musiałbym szukać jakiejś przypadkowej os. towarzyszącej i jeszcze myśleć o tym, żeby zapewnić jej w miarę jako taką zabawę i się nie skompromitować.
Imo to nie jest twój wieczór tylko młodych, jesteś tylko jednym z wielu gości. Jeśli ogólnie towarzystwo ci odpowiada to idź samemu i baw się dobrze. Nie idziesz tam po to żeby się pokazywać i żeby o tobie #!$%@? (o czym po którymś kieliszku zapomną zupełnie) tylko w celu zabawy - zjedz coś dobrego, wypijesz kielona czy kilka i tyle.
Iść samemu i mieć wywalone na zdanie innych, że jesteś sam aniżeli brać jakąś randomową laskę byle tylko sprostać wymaganiom otoczenia przez co czujesz się jak przegryw ( ͡°͜ʖ͡°)
@mirko_anonim: ja mam podobnie, chodzę aby na wesela do bliskich rodzin, Sam. Nie mam znajomych, laski z dawnej szkoły zajęte dawno. Na weselu jest lipa, nie masz z kim zatańczyć, pogadać, jedynie co ci zostaje to jeść i pić, a ciotki pytają się gdzie partnerka, to mówię że musiała wyjechać w delegacje.
@komuch92: ja na ostatnim weselu jakim bylem , byłem jedyna osoba powyżej 16-17 roku życia która była bez osoby towarzyszącej. Wszyscy mlodzi mieli swój osobny stolik gdzie siedzieli ze swoją towarzyszącą a ja jedyny siedziałem wśród osób starszych czy obok rodziców. Wszyscy mlodzi siedzieli z sobą. Kompromitacja tzwela.
@mirko_anonim ja bym poszedł mimo wszystko, a może by była jakaś Juleczka na która by można było oko zawiesić a jak nie to z wujkiem robił zawody kto więcej kieliszków wypije
@mirko_anonim: nie iść, bez sensu takie wesela samemu, badz na siłę. A już najgorsze to jakbyś poszedł z nieznajomą różowa. Nigdy nie wiesz czy nie trafi się jakaś wariatka:p
Mirki dostałem zaproszenie na wesele i nie mam z kim iść.
Z jednej strony bliska rodzina, więc nie wypada nie iść, bo wyjdę na przegrywa.
Z drugiej strony 30lvl, więc idąc samemu wyjdę na przegrywa.
Praktyczne wszystkie znajome są w związkach, więc musiałbym szukać jakiejś przypadkowej os. towarzyszącej i jeszcze myśleć o tym, żeby zapewnić jej w miarę jako taką zabawę i się nie skompromitować.
Co robić?
#przegryw #wesele
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Co zrobić w tej sytuacji?
Imo to nie jest twój wieczór tylko młodych, jesteś tylko jednym z wielu gości. Jeśli ogólnie towarzystwo ci odpowiada to idź samemu i baw się dobrze. Nie idziesz tam po to żeby się pokazywać i żeby o tobie #!$%@? (o czym po którymś kieliszku zapomną zupełnie) tylko w celu zabawy - zjedz coś dobrego, wypijesz kielona czy kilka i tyle.
Iść samemu i mieć wywalone na zdanie innych, że jesteś sam aniżeli brać jakąś randomową laskę byle tylko sprostać wymaganiom otoczenia przez co czujesz się jak przegryw ( ͡° ͜ʖ ͡°)
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
Nie mam znajomych, laski z dawnej szkoły zajęte dawno.
Na weselu jest lipa, nie masz z kim zatańczyć, pogadać, jedynie co ci zostaje to jeść i pić, a ciotki pytają się gdzie partnerka, to mówię że musiała wyjechać w delegacje.
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
A kwestia osoby towarzyszącej jest osobna. Ja idę zaraz sam i właśnie dociera do mnie jak #!$%@?łem.
A już najgorsze to jakbyś poszedł z nieznajomą różowa. Nigdy nie wiesz czy nie trafi się jakaś wariatka:p