Wpis z mikrobloga

Zabawy z #gopro #motocykle

Wydaje mi się że za wcześnie skręcam i za późno dodaje gazu. Trzeba vw końcu wybrać się tor.

S22 kleją niesamowicie, krawędź strachu na pół paznokcia. Nie mam parcia na kolano, musiałbym się bardziej rozciągnąć chyba xD
veranoo - Zabawy z #gopro #motocykle

Wydaje mi się że za wcześnie skręcam i za późno...
  • 33
  • Odpowiedz
@veranoo: tak z filmu to nikt Ci nie powie, że o w tym zakręcie w tej sekundzie powinieneś nawijać wcześniej :P
widać niepewność, i że się uczysz :)

ale

podstawy do wyjazdu na tor masz moim zdaniem solidnie, bo będziesz się tam bawił i uczył, a nie srał w gacie i walczył o życie :)
powodznia !
  • Odpowiedz
@veranoo: robienie tego na publicznej drodze to głupota. Robienie tego bez przeszkolenia to głupota. Robienie tego na torze bez przeszkolenia to też głupota. Prędzej czy później coś pójdzie nie tak, bo nie do końca wiesz o co chodzi.

Poza tym masz w tych zakrętach zerową prędkość. Gówno opony by się trzymały tak samo przy takim pochyleniu. Miałem naprawdę słabe opony i wytrzymywały pochylenia aż do tarcia podnóżkami na nakedzie.
  • Odpowiedz
  • 0
@prostynick: Czekaj, w zakręt trzeba wejść wolno żeby z niego szybciej wyjść, nie szarżować. Przez cały czas trzeba dodawać płynnie gazu. Te zakręty to nie są popierdułki i głupotą było tam wchodzenie ogniem. Trzeba sobie zostawić margines na korekte. Tak pierwsze torowanie ze szkoleniem na pewno.
  • Odpowiedz
@veranoo: tego marginesu jest tam fiu fiu... Mega dużo. Ale margines zależy od doświadczenia. Po pierwszym szkoleniu ten margines zwiększy ci się mocno. Ważne, żeby na początku nie szukać samemu ile tego marginesu zostało. A obawiam się, że zacznie cię kusić w końcu jeździć tam szybciej. Można tam szybciej tylko trzeba wiedzieć jak.

Miejscówka zajebista. U mnie na około nie ma takich miejsc praktycznie. Może i dobrze, bo by mnie też
  • Odpowiedz
@veranoo: jedynie co moge doradzic, to zanim wybierzesz sie na takie winklowanie to przejechac droga na spokojnie i zobaczyc czy nie ma gdzies piachu gdzie nie powinno go byc, nie wspomne o plamach z oleju, ukladu hamulcowego itd
droga to droga, zdecydowanie sesje torowania polecam albo szkolenie nawet z techniki jazdy
  • Odpowiedz
  • 1
jedynie co moge doradzic, to zanim wybierzesz sie na takie winklowanie to przejechac droga na spokojnie i zobaczyc czy nie ma gdzies piachu


@xede: Ta miejscówka jest praktycznie obok mnie, dokładnie jak mówisz trzeba najpierw sprawdzić, czasem leży tam piasek niestety. Plus że jest mało uczęszczana, ale z drugiej strony pełno tam rowerzystów, trzeba mocno uważać i trzeba jechać mega zachowawczo a nie pełnym ogniem. Ja tam ćwiczę głównie technikę, nie
  • Odpowiedz
  • 0
widać niepewność, i że się uczysz :)


@amath: To jest droga i pewność na drodze raczej średnio ( ͡° ͜ʖ ͡°). Tak, uczę się bardziej techniki, kontroli gazu, punkt wejścia w zakręt i patrzenie w niego.

podstawy do wyjazdu na tor masz moim zdaniem solidnie, bo będziesz się tam bawił i uczył, a nie srał w gacie i walczył o życie :)

powodznia !

@amath: Trzeba
  • Odpowiedz
  • 0
@amath: Poznań, duży tor i duże prędkości. Na początku pewnie bym srał po gaciach tam. Ale Andrzej Simpson takim samym moto jak moje wykręcił tam całkiem dobry czas, więc jest potencjał w tej maszynie, mimo że nie ma 200 kunia.
  • Odpowiedz
@veranoo: nie sprzęt, a technika :) dużo się takich obrazków naoglądałem hehe

niektórzy na sportowych litrach robili 1.55 i twierdzili, że im mocy brakuje, tymczasem rekord dla 600 na poznaniu to było 1.36, a dla litra 1.34, przy obu tych rekordach byłem z resztą i je widziałem :) kawał historii polskiego sportu motocyklowego :D
  • Odpowiedz
  • 0
@amath: na 600 trzeba szanować prędkość i trzymać gaz i mojej ocenie szybciej się nauczysz niż od razu na litrze. Ale w Polsce to wiadomo, litr albo nic, hehe.
  • Odpowiedz
@veranoo: na litrze, trzeba umieć jeździć :) jak nie umiesz to kaleczysz albo siebie albo jazdę, zasadniczo to się tyczy każdej pojemności
  • Odpowiedz
  • 1
@veranoo oponę też można #!$%@? szlifierka w garażu do zamknięcia, potem jak pojedziesz się lansic na złot pod market to jest respec5 ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
na 600 trzeba szanować prędkość i trzymać gaz i mojej ocenie szybciej się nauczysz niż od razu na litrze


@veranoo: ja się uczę na 300. Tu trzeba naprawdę szanować prędkość. Nie mam dużego doświadczenia, ale nienajgorszych riderów na 600-tkach już na Kisielinie wyprzedzam :) Łatwiej się nauczyć, bo nie trzeba myśleć o zbyt dużej liczbie rzeczy na raz i łatwiej nie popełnić błędu. Highside u mnie dość ciężko zrobić chociaż już
  • Odpowiedz
  • 0
@prostynick: To wiadomo, jakbym miał kupować coś tylko pod torowanie to tylko 300.
Moja 650r to moto do tańca i do różańca i za to go lubię, za swoją uniwersalność.
  • Odpowiedz
niektórzy na sportowych litrach robili 1.55


@amath: na Poznaniu tylko raz byłem póki co, jako jedyny drogowy motocykl w grupie małych pojemności na nakedzie :D 2:15, ale liczę w tym roku z trochę większym doświadczeniem i lepszymi oponami, że uda mi się uciąć z 10s. Myślę, że wciąż jeszcze zbyt mocno zwalniałem w kluczowych momentach tracąc cenne prędkości, a ja mam vmax na liczniku jakieś 155 na prostej startowej.
  • Odpowiedz