Wpis z mikrobloga

Moja obecna waga: 82 kg.
Moja docelowa waga: 73 kg.
Do wycięcia: 9 kg.

Jest tu ktoś leczący się na schizofrenię, biorący regularnie leki i udało mu się odchudzić? Jest to cholernie ciężkie przy tych moich lekach. Na szczęście nie biorę żadnej olanzapiny, więc spoko (obecnie 3 mg kariprazyny i 100 mg sertraliny, doraźnie prometazyna), ale wydaje mi się, że przy tych naszych lekach jest trudno.

Co wam pomogło zrzucić zbędne kilogramy? Ulało mnie do 97 kilogramów i schudłem do 82 kg poprzez ruch i głodzenie się, ale jestem tym już zmęczony. Te ostatnie 9 kg chciałbym zrzucić jakoś w miarę normalnie...

#schizofrenia #depresja #pytanie #odchudzanie #zagrubo
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Deficyt kaloryczny. Nic innego nie pomoże i leki nie mają większego wpływu na proces odchudzania, niestety. Problemy mentalne to trochę inna bajka i bardziej wchodzi się w psychologie odżywiania, ale droga taka sama - deficyt.
  • Odpowiedz
@dietetikko:
Leki mają potężny wpływ na proces odchudzania. Np. na olanzapinie metabolizm masz jak u starca. Zaczynam dzisiaj liczyć kalorię. Trzeba walczyć. Jakieś bieganie na czczo chyba dorzucę.
  • Odpowiedz
@_gabriel Głównie dzięki obniżeniu aktywności NEAT. Jeśli sam ich mechanizm wpływa na zwolnienie metabolizmu, to jest to niewielka różnica. Sam jestem na wenlafaksynie i trittico. To jest bardziej skomplikowane i prostsze zarazem niż myślisz :P
  • Odpowiedz