Wpis z mikrobloga

@siedze_w_samych_gaciach: Identyczną. Z tym, że koronacja zawsze odbywa się po dłuższym czasie od śmierci poprzedniego władcy. Elżbieta umarła przecież rok temu, a nie tydzień temu :P
Poza tym ilość sprzedanych pamiątek, dochody z turystyki etc. zrównoważą wydatki. Nie zapomnij też, że rodzina królewska to główna "atrakcja" UK i takie imprezy tylko napędzają szum wokół rodziny, co przekłada się potem na jeszcze większe zyski dla całego kraju.