Wpis z mikrobloga

Kiedyś mój znajomy z korzeniami z Ukrainy i Rosji (Miał rodzinę i tu i tu) opowiadał mi historię jak jego ojciec podwiózł jakąś kobietę łapiącą stopa (sytuacja na Ukrainie), normalnie zwykła dziewczyna coś tam pogadali i generalnie podziękowała za podwózkę, dosłownie 30 min później podjeżdża ta sama dziewczyna z policją i oskarża ojca kolegi o gwałt, oczywiście nie miało to miejsca i policja o tym wiedziała ale chcieli wziąć w łapę, no i wzięli. Obrzydliwa sytuacja i to świadczy o Ukrainie tylko jedno....


#ukraina #rosja #wojna
  • 6