Byłem przed chwilą w sklepie wyjaśniać sprawę po raz drugi. Na plus, że Pani kierowniczka dzisiaj była zupełnie inna, sympatyczna i gotowa wyjaśnić sprawę. Miała przygotowany wydrukowany paragon, jak się okazało na paragonie zamiast 4 piw były nabite 24. Zaoferowano mi zwrot w gotówce, na co oczywiście się zgodziłem. Pani wzięła piwko, zeskanowała na kasie i stwierdziła że będzie ~90zł do zwrotu.
No i oczywiście znowu mi się zaczęło coś nie zgadzać, bo przecież na paragonie było prawie 150zł, więc ile ja za ten jeden czteropak miałem zapłacić. Zwróciłem Pani na to uprzejmie uwagę i po chwili kolejnych nieścisłości okazało się że zeskanowała dzisiaj nie to piwo. Wzięliśmy poprawne i okazało się że do zwrotu jest jednak prawie 120zł.
Afery kręcić nie zamierzam bo koniec końców wszystko udało się wyjaśnić, a Pani kierowniczka dzisiaj pomimo tych drobnych nieścisłości wyszła na duży plus względem wczorajszego wrażenia.
Mamy happy end, wołam zainteresowanych w komentarzach #zabka #zalesie #afera
@atayek: Chciałeś aferę kręcić ze swojej głupoty? To była jedynie ich dobra wola, że ci tu cokolwiek pomogli. Żaden charge back by tu nie zadziałał.
Masz na drugi raz nauczkę, że 5s cię nie zbawi aby wpierw przeczytać kwotę na terminalu zanim zapłacisz zbliżeniowo. Paragon jest zbędny bo w takim przypadku nic ci nie da.
@Nighthuntero: Sam zapłacił za paragon który mu wystawili. Jakby, bez monitoringu, udowodnił, że nie wyniósł tego co było na paragonie? Rozumiem, że jak OP, nie grzeszysz inteligencją i wpierw płacisz a później patrzysz ile i za co?
@m0rgi Ok Panie oczy dookoła głowy. Rozumiem, że u nas w kraju nigdy nie wiesz kiedy ktoś chce Cię w #!$%@? zrobić, ale przez nieuwagę po całym dniu spacerów mogłem nie zerknąć na terminal w sklepie przy płatności.
Nieuwaga klienta nie upoważnia sklepu do #!$%@? go na hajs i nabijania 6 krotnie większej liczby artykułów niż rzeczywiście kupuje.
A, no i podejrzliwość i uwaga na wszystkich wokół żeby Cię nie wyruchali nie
@m0rgi: Dlaczego chargerback by nie zadziałał? Chargerback działa jeżeli sprzedawca nienależycie w całości lub w połowie nie wywiązał się z usługi/produktu
@AgentGRU Zgadza się, nauczka na przyszłość żeby zawsze spojrzeć :). Chociaż do tej pory myślałem, że i tak się z tym pilnuje, jak widać moment nieuwagi mnie zweryfikował
Masz na drugi raz nauczkę, że 5s cię nie zbawi aby wpierw przeczytać kwotę na terminalu zanim zapłacisz zbliżeniowo.
@m0rgi: moim zdaniem kwota wyświetlana na terminalach jest za mała i do tego niektóre terminale mają bardzo porysowany ekran, niektóre jeszcze dodatkowo monochromatyczny wyświetlacz i to wszystko sprawia, że czasem ciężko jest dostrzec maleńki przecinek i nie widać czy ktoś nabił odpowiednią kwotę
Przypominam, że Iran to ruskie pachołki. Izrael jest jaki jest, ale jest naszym sojusznikiem i sojusznikiem USA. Kibicowanie w tym sporze Iranowi jest zdradą stanu i byciem pożytecznym idiotą xDDDD
Byłem przed chwilą w sklepie wyjaśniać sprawę po raz drugi. Na plus, że Pani kierowniczka dzisiaj była zupełnie inna, sympatyczna i gotowa wyjaśnić sprawę. Miała przygotowany wydrukowany paragon, jak się okazało na paragonie zamiast 4 piw były nabite 24. Zaoferowano mi zwrot w gotówce, na co oczywiście się zgodziłem. Pani wzięła piwko, zeskanowała na kasie i stwierdziła że będzie ~90zł do zwrotu.
No i oczywiście znowu mi się zaczęło coś nie zgadzać, bo przecież na paragonie było prawie 150zł, więc ile ja za ten jeden czteropak miałem zapłacić. Zwróciłem Pani na to uprzejmie uwagę i po chwili kolejnych nieścisłości okazało się że zeskanowała dzisiaj nie to piwo. Wzięliśmy poprawne i okazało się że do zwrotu jest jednak prawie 120zł.
Afery kręcić nie zamierzam bo koniec końców wszystko udało się wyjaśnić, a Pani kierowniczka dzisiaj pomimo tych drobnych nieścisłości wyszła na duży plus względem wczorajszego wrażenia.
Mamy happy end, wołam zainteresowanych w komentarzach
#zabka #zalesie #afera
To była jedynie ich dobra wola, że ci tu cokolwiek pomogli.
Żaden charge back by tu nie zadziałał.
Masz na drugi raz nauczkę, że 5s cię nie zbawi aby wpierw przeczytać kwotę na terminalu zanim zapłacisz zbliżeniowo.
Paragon jest zbędny bo w takim przypadku nic ci nie da.
Komentarz usunięty przez moderatora
@m0rgi: Jego głupota, że #!$%@? go na hajs i jeszcze w dodatku ich dobra wola, że mu oddali? XDDD Ładnie masz w główce.
Jakby, bez monitoringu, udowodnił, że nie wyniósł tego co było na paragonie?
Rozumiem, że jak OP, nie grzeszysz inteligencją i wpierw płacisz a później patrzysz ile i za co?
Nieuwaga klienta nie upoważnia sklepu do #!$%@? go na hajs i nabijania 6 krotnie większej liczby artykułów niż rzeczywiście kupuje.
A, no i podejrzliwość i uwaga na wszystkich wokół żeby Cię nie wyruchali nie
@atayek: to teraz się nauczysz, zeby nie przykładać czy wtykać gdzie popadnie xD
powinni mu zwrocic calosc i dac jeszcze 4 paka za friko
@m0rgi: moim zdaniem kwota wyświetlana na terminalach jest za mała i do tego niektóre terminale mają bardzo porysowany ekran, niektóre jeszcze dodatkowo monochromatyczny wyświetlacz i to wszystko sprawia, że czasem ciężko jest dostrzec maleńki przecinek i nie widać czy ktoś nabił odpowiednią kwotę