Wpis z mikrobloga

@EnderWiggin największym żartem jest oferowanie multisporta właśnie przy takich pracach. Po pracy nie chce się w ogóle wstawać a co dopiero iść na jakąś siłownię.
  • Odpowiedz
@d___: Żart to jest sam w sobie multisport, owocowe czwartki, badmintonowe poniedziałki i imprezy integracyjne czy #!$%@? tam wie co jeszcze (integracyjne na koszt firmy oczywiście xD)...

Ten kraj to już nie Bangladesz, ale dalej nie Europa... No żyć nie jest łatwo, ale się da.
  • Odpowiedz
już widzę jak tak wygląda magazyn


@LJBW603: Tak wyglądają magazyny - jasno, szerokie alejki i różne maszyny, które nie są widlakami. Oczywiście nie wpisują się w to jakieś januszpole, ale Action nie jest taką firmą.

Tutaj kobieta jedzie wózkiem do komplementacji, który jest czymś normalnym na magazynach "lekkich" tj. takich, na których produkty z półek ściąga się paczkami, a nie całymi paletami. Jej praca polega najprawdopodobniej na tym, ze dostaje kwit
  • Odpowiedz
@LJBW603: no tak właśnie wygladaja magazyny takich sporych typu a amazonu, FM logistic czy innego centrum dystrybucyjnego Dino. Jak ty sobie wyobrażałes magazyny tego typu firm?
Bo chciałeś zabłysnąć a wyszedłeś na debila
  • Odpowiedz
@aegypius Nie z lista zakupów tylko zauważ ze ma słuchawkę. System jej mówi która alejka który regał ito. Potem ona głosem musi potwierdzić ze wzięła. I system potem mowi następny cel. Jaka lista zakupów jak musisz mieć dwie ręce wolne wtf xD
  • Odpowiedz
@LJBW603: A żebyś się nie zdziwił, pracowałem w Niderlandach, właśnie w centrum dystrybucji Actiona jako orderpicker czyli gość co jeździ rodzajem wózka elektrycznego unoszącego i zbiera paczki na wózki które są na widłach z tyłu pojazdu. Jak pierwszy raz zobaczyłem skład magazynu to byłem w małym szoku. Blisko połowa pickerów była płci żeńskiej. Czasami zdarzały się dziewczynki po 160 cm wzrostu i 50 kilo wagi. Czasami były kaszaloty i też dawały
  • Odpowiedz
@aegypius: Jak z listą zakupów mówisz? W dupie byłeś, gówno widziałeś. Zapraszam Cię do FM Logistic w Olszowej. Obsługują tam różnych klientów m. in. Stegu. Stegu to producent budowlanki. Kompletujesz tam sobie na "lekko" kartony z gresem albo wiadra z zaprawą. Na platformie w Psarach masz m. in FoodCare. Jak sobie w lato skopletujesz parę palet frugo albo blacka to ciekawy jestem jak będziesz śpiewał. Przypomnę że te zakupy robisz na
  • Odpowiedz
@LJBW603: już Cię ludzie wyjaśnili, ale jeszcze raz - tak wygląda praca na order pickingu. Babka jest na wózku ept, ładuje do troleja, cały trolej idzie do jednego klienta. Im lżejsze paczki tym przyjemniejsza praca.
Oczywiście jest mały problem - w Holandii w Action zarobisz powiedzmy 2000ojro netto, w Polsce strzelam mniej niż 4000 złotych.
  • Odpowiedz
@LJBW603: Nie wiem o co ci chodzi, ale pracowałam w magazynie Amazona w Niemczech w Krefeld. Generalnie tak to wyglądało, kobiety stanowiły 30-40% załogi tak na oko, zdarzały się takie które jeździły wózkami z paletami choć głównie faceci :/ Typowe nie wiem, ale się wypowiem...
  • Odpowiedz