[falden]

Niektórzy sobie śmieszkują, że Konfederację popierają głównie katotalibowie, nastoletni kuce, sfrustrowani incele i Sebastiany z magazynów w Holandii, ale w sumie... coś w tym jest. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pamiętam, że kiedyś z Korwinem sympatyzowali Robert Gwiazdowski, Krzysztof Rybiński i trochę Kazik Staszewski, potem do tego środowiska zbliżył się Liroy. Teraz jednak żaden z konserwatystów z mainstreamu nie jest blisko Konfy.

Nie poparł ich też żaden znany samorządowiec, profesor ekonomii, profesor prawa czy szerzej znany biznesman.

Ktoś może powiedzieć, że to właśnie uwiarygadnia Konfederację jako partię antysystemową na zasadzie ,,skoro nie popiera nas nikt z szeroko rozumianego mainstreamu to znaczy, że naprawdę jesteśmy zagrożeniem dla całego systemu''. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jednak mogę się założyć, że gdyby za Konfą lobbowali - dajmy na to - Stanowski, Terlikowski, Ziemkiewicz, Zakolak z Wojny Idei, Antoni Dudek, jakiś burmistrz Zadupia Dolnego czy doktor ekonomii z jakiejś podrzędnej uczelni to kuce by się nad tym spuszczali.

#konfederacja #neuropa #bekazkonfederacji #polityka

[Jariii]

@falden: Powtarzam to od dawna twory korwinopodobne NIE SĄ partiami politycznymi. To podręcznikowe sekty. W dodatku bardzo niebezpieczna, bo pod przykrywką liberalizmu kolportuje wschodnie wpływy i propagandę.

Sekta to izolująca się od społeczeństwa grupa ludzi, posiadająca: przywódców (z silnie wyakcentowaną rolą i hierarchią; wśród nich dominujący jest główny lider, często charyzmatyczny założyciel, czasami zwany „guru”), własne wierzenia, wartości oraz zachowania. Pojęcie wywodzi się z łaciny: (1) sequor, sequi – ‘iść’, ‘podążać

[N.....k]

Niektórzy sobie śmieszkują, że Konfederację popierają głównie katotalibowie, nastoletni kuce, sfrustrowani incele i Sebastiany z magazynów w Holandii

@falden: nieszczęście polega na tym że to nie są śmieszki tylko fakty.

Chociaż najbardziej bawią przegrywy, to tak jak by kurczak chciał pojechać na wakacje do KFC.

[e-stark]

@falden:

Jakiś mirek przekonywał mnie ostatnio cytatem z sondażu ipsos nie wiem dla kogo (artykuł był na oko press), że wyborcy konfederacji to wcale nie przygłupy w wykształceni ludzie.

Wyborcy Konfederacji są relatywnie dobrze wykształceni, raczej zamożni (21 proc. wśród osób z dochodem na głowę w rodzinie 4500-7000 zł i 23 proc. - ponad 7000zł), stosunkowo dużo jest ich wśród kierowników i dyrektorów (23 proc.), właścicieli firm (16 proc.), ale także

[Bloodhorn]

Przecież tu chyba każdy z tych tłuków pisał, że zagłosuje na Dudę żeby lewaków dupa bolała.

@e-stark: pomylilo ci sie z teczowymi trollami. Teraz kazdy z nich "kiedys glosowal na konfe ale juz nie glosuje".

Ja nadal jestem zdania (patrząc z wyłącznie z perspektywy wykopu), że wyborcy konfy to przegrywy, którym w życiu się nie udało, zamordyści i nieuki na utrzymaniu starych i każda z tych grup chce z zawiści dosrać

[Bloodhorn]

przez chorych psychicznie przegrywow

@e-stark: zeby nie byc goloslownym:

[e-stark]

@Bloodhorn:

Czyli akcja mimo wszystko duda na wykopie to twoim zdaniem lewacki wymysł a nie akcja zebranych tu fanów konfederacji? Ciekawe urojenia masz muszę przyznać

[Bloodhorn]

@e-stark: to taka zajebiscie ogromna akcja konfederatow ze jeden z tych neuropejskich pajacow od roku czy nawet dluzej biega z JEDNYM screenem na ktorym napisal cos takiego plackojad. Jednym.

Powaznie wedlug ciebie jeden komentarz w ciagu kilku lat to "akcja fanow konfederacji"? xD

Przeciez gdyby ich bylo wiecej to by tu codziennie latala cala galeria i znaleziska "przypominajace" (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[Iknsg]

@falden jak na razie popiera ich najwybitniejszych żyjący Polak, Pan Profesor Balcerowicza i mi to wystarcza

[LifeReboot]

Pamiętam, że kiedyś z Korwinem sympatyzowali Robert Gwiazdowski, Krzysztof Rybiński i trochę Kazik Staszewski, potem do tego środowiska zbliżył się Liroy. Teraz jednak żaden z konserwatystów z mainstreamu nie jest blisko Konfy.

@falden: chyba masz 12 lat i nie sięgasz pamięcią, że to jest pętla i tak jest w kółko. Ziemkiewicz przecież należał do UPRu, Giertych był z nimi w koalicji (ten to w ogóle był przecież z Bosakiem w jednej