Wpis z mikrobloga

Jako prosty człowiek i wytrawny obserwator życia społecznego lubię sobie rozregulować neurony dopaminowe i poscrollować TikToka i bardzo mi się spodobał nowy filtr. Ogólnie jest teraz taki trend, że kobiety przerabiają siebie przy użyciu filtra na mężczyznę i jeżeli po takiej transformacji uznają siebie za nieatrakcyjne to znaczy, że mają za wysokie oczekiwania. Oczywiście, nie jest to idealne bo bazą są często foty w makijażach, dodatkowo algorytm zdaje się niekiedy robić lifting w postaci dołeczków w policzkach, podkręcaniu kąta żuchwy oczywiście o Norwoodzie 0 oraz gęstości włosów i zarostu na poziomu gęstości zaludnienia Hong Kongu nie wspominam, bo to oczywistość. Ale nawet to bardzo często nie jest w stanie ocalić przed nieuchronnym - obrzydzeniem przed swoim obliczem rodem z Wenus. To jest michałek, nikt nie ma wątpliwości że cokolwiek zmieni się w kontekście oczekiwań, bo tutaj wszystko pozostanie na swoimi miejscu. Ale miło jest czasami zobaczyć jak ktoś dotyka trawy #blackpill #logikarozowychpaskow #tiktok
  • 3