Wpis z mikrobloga

Pojechałem sobie nad jezioro, jakie widoki? Masa ludzi i zawsze przynajmniej w parach albo z dziećmi. Ja jedyny sam jak palec, z samochodów też wysiadali parami. Już wiem dlaczego przez 99% czasu wolnego nie wychodzę z domu oprócz wizyt w sklepie i gdy jest konieczność. Pospacerowałem 20 minut i wróciłem do domu, teraz depresja bedzie mnie trzymac do konca dnia. I to jest prawdziwy przegryw, kiedy nawet nie masz do kogo mordy otworzyc, do kogo zadzwonic
#samotnosc
#przegryw
  • 29
  • Odpowiedz
@abc-def: W takie miejsca jeździ się tylko w dni powszednie albo kiedy jest brzydka pogoda. Ja z kolei nie lubię tłumów i ludzi, bo nie lubię hałasu, i dzisiaj np. pobujałam się po polach, gdzie spotkałam jedynie gościa na traktorze, a potem spacerowałam po małym miasteczku. Polecam skupić się na nieturystycznych miejscach.
  • Odpowiedz
@abc-def: coż, spora część tych związków jest nieszczęśliwa, a ludzie w nich zestresowani. Więc bycie samemu w porównaniu do nich wcale nie jest taką złą opcją
  • Odpowiedz