[DrCieplak]

Problem z sąsiadem który wprowadzil się dwa lata temu. Pierwszy rok było w miarę ok a teraz 3-4 razy w tygodniu organizuje pijackie imprezy w mieszkaniu. Jak się napije to np o 22:30 otwiera okno i wydziera sie przez okno "Laura wstawaj" - to imię mojego dziecka (imię zmienione). Albo potrafi o 23 walić nam w ścianę i krzyczeć "#!$%@?ć was". Typ prawdopodobnie chory psychicznie i alkoholik. Żeby było zabawnie typ jest lekarzem i na znanylekarz ma dobre opinie że to taki porządny człowiek xD. Te swoje imprezy prawdopodobnie organizuje w obecności kilkuletniego dziecka (mieszka z żoną i dzieckiem). Dzisiaj zgłosiłem to wszystko na policję ale zastanawiam się co zrobić gdy to nie zadziała? Prawnik, sprawa w sądzie? Powinienem zgłosić że podczas imprez prawdopodobnie jest tam dziecko? (nie mam pewności czy go gdzieś nie wywożą na ten czas). Typ robi te akcje bo raz zgłosiłem go do administracji i w ten sposób się wyżywa. #mieszkanie #prawo

[Pan_Slon]

@DrCieplak: zgłaszaj każdy jego wybryk, do wspólnoty/spółdzielni mieszkaniowej również, na policję przy grubszych akcjach, na straż miejska przy mniejszych. Jeżeli wiesz ze są z nim dzieci to właściwy dla rejonu kurator. Poznaj się z dzielnicowym. Niech się dzieje, możesz doprowadzić nawet do eksmisji typa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....e]

@DrCieplak: ma przewagę fizyczną?

[rewter]

@mojnicknawykopie: liczebną

[m.....e]

@rewter: wynajmujesz czy własne?

[borohekatomba]

@DrCieplak: tylko gazeta, nasrane gówno i podpalenie. innych wariantów nie ma

[mezon]

@DrCieplak ponoć czasem czuć gazem przy takich wariatach, co zagraża życiu i zdowiu IYKWIM

[DrCieplak]

@mojnicknawykopie: Własne. On też nie wynajmuje, kupił.