Wpis z mikrobloga

@EliotAlderson: ja bym powiedzial zeby dojechac do grunwaldzkiej a pozniej caly czas prosto. na grunwaldzkiej sa sciezki i chyba chodniki z dopuszczonym ruchem rowerowym (mam nadzieje ze sie nie dowiem ze tak nie jest). chociaz nie wiem jak to na szose sie nadaje.

albo r10