Wpis z mikrobloga

@fledgeling: takich badań nie robią z samego faktu bycia farmaceutą. Myślę że choruję mniej niż w czasie chodzenia do szkoły, może raz do roku się trafi jakieś przeziębienie. Co ciekawe w aptece ani razu nie zaraziłam się covidem albo grypą. Za to covida do domu przyniósł mi mój chłopak od swoich rodziców :P
Staram się nie dotykać niczego (oprócz pieniędzy i recept papierowych) co podają/pokazują pacjenci, mamy też maseczki i szyby,