@Deathspeace: - szybki dojazd do centrum dwukierunkową dojazdową o szerokości 5 m, z tego 3 metry asfaltu - sąsiad z 2 psami w ogródku obok - sklep spożywczy w bliskiej odległości 3 km - sąsiad patrzący w okno z przeciwległego domku, z odległości aż 13 metrów - szkoła w bliskiej odległości 7 km - zbiornik bezodpływowy aka szambo - zapach nawozu prze kilka miesięcy
@qlimax3 nie ma to jak p0laki które sprzedały hektary po dziadkach i za te 500tys szukają willi z działką 3000m w centrum. tymczasem w innych krajach ludzie znacznie ciaśniej jakoś mieszkają normalnie
@qlimax3 w jaki sposób to jest gorsze od mieszkania w bloku, gdzie masz zagęszczenie sąsiadów 5x większe, sąsiada na gorze, dole, po bokach i na ukos? do tego brak ogródka i 3x mniej przestrzeni? i wysoki czynsz? tylko nie wyjeżdżaj z dupną lokalizacją, bo znajdziesz zarówno segmenty w dobrej lokalizacji jak i bloki na zadupiu
inb4 połączenie wad mieszkania i domu. co to za #!$%@? xD
@powodzenia Dokładnie, jakby dodać do tego trzeci wymiar i dołóż 3-5 pięter to nagle przestałoby im przeszkadzać. Jest tysiące osiedli BLOKÓW w PL wzniesionych na odrolnionych polach i nikt nie widzi problemu. Wystarczy jednak, że zamiast pięter mamy tylko parter i kawałeczek ogródka i już jest hejt. To bez sensu. Może więc zawiść?
@qlimax3: To nie są mieszkania komunalne tylko na sprzedaż. Ktoś zmusza do zakupu? Nie podoba się to nie kupuj - proste. Czy jak widzisz np. w empiku płytę z muzyką, która Ci się nie podoba to żądasz ukarania wytwórni albo artysty? Chcą wolności a jednocześnie nakazywać... masakra.
@qlimax3 Na zachodzie większość ludzi tak żyje szczególnie w Holandii, ale tutaj nie ma tyle patologii, a u nas to jak trafisz :) No i powód czemu tak jest: szeregówka tutaj kosztuje 300-400 tys euro, dom z działką minimum 600-800 a coś trochę nieco ponad milion euro...
@Prokrastynant: tylko że to coś powstawało w warunkach dużo biedniejszej gospodarki i znacznie większego głodu mieszkaniowego. Alternatywa często było mieszkanie z obcą rodzina w kamienicy, albo w mieszkaniu w kamienicy bez kibla. Oceniając to weź pod uwagę czasy i sytuację. A nadal, przynajmniej ten blok ma dostęp do komunikacji miejskiej, przychodni, szkół, sklepów czy parków. I nikt nie podważa patologicznego wypaczenia idei modernistycznej za czasów Gierka, włącznie z modernistami.
A nadal, przynajmniej ten blok ma dostęp do komunikacji >miejskiej,
Co Wy z tym kultem komunikacji zbiorowej? Nigdy nie porzucę auta dla autobusu, chociaż pół życia jeździłem zbiorkomem, to przesiadka do auta poprawiła mi niesłychanie jakość życia.
przychodni, szkół, sklepów czy parków.
Mieszkańcy osiedli szeregowych nie mają z tym absolutnie żadnego problemu. Szkoły są najczęściej blisko, patrz osiedla szeregowe pod Warszawą. Dzieciaki dojeżdżają rowerami. Sklepy nie są problemem bo coraz więcej
@peszmerd: skośny jest najbardziej efektywny na placach, gdzie jest wiele rzędów. W tym przypadku chodzi o wyciągnięcie jak najwięcej PUM z tego terenu, więc nikt się nie będzie bawić w efektywność miejsc parkingowych.
@qlimax3 jeśli serio to są dwa mieszkania góra i dół to XD wypada ok. 7 miejsc parkingowych na 8 mieszkań w pierwszym rzędzie, a w środkowym dzielisz to jeszcze na dwa, do tego somsiad z góry ma balkon nad twoim ogródkiem ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
#polska #budownictwo
@Deathspeace:
- szybki dojazd do centrum dwukierunkową dojazdową o szerokości 5 m, z tego 3 metry asfaltu
- sąsiad z 2 psami w ogródku obok
- sklep spożywczy w bliskiej odległości 3 km
- sąsiad patrzący w okno z przeciwległego domku, z odległości aż 13 metrów
- szkoła w bliskiej odległości 7 km
- zbiornik bezodpływowy aka szambo
- zapach nawozu prze kilka miesięcy
@frutson:
Nie każdy lubi jak mu się bezdomni i obcy kręcą po ulicy.
inb4 połączenie wad mieszkania i domu. co to za #!$%@? xD
Dokładnie, jakby dodać do tego trzeci wymiar i dołóż 3-5 pięter to nagle przestałoby im przeszkadzać. Jest tysiące osiedli BLOKÓW w PL wzniesionych na odrolnionych polach i nikt nie widzi problemu. Wystarczy jednak, że zamiast pięter mamy tylko parter i kawałeczek ogródka i już jest hejt. To bez sensu. Może więc zawiść?
Lepiej być uzależnionym od własnego samochodu niż od komunikacji publicznej
No i powód czemu tak jest: szeregówka tutaj kosztuje 300-400 tys euro, dom z działką minimum 600-800 a coś trochę nieco ponad milion euro...
Porównajmy z blokowiskiem:
Najczęściej i tak dojazd do centrum jest szybszy niż z miasta powiatowego.
Sąsiad z 2 psami za ścianą.
Będzie w końcu bliżej, powstawanie miasta to proces a nie SimCity. Z resztą mieszkańcy osiedli szeregowych mają inną logistykę zakupową -
Co Wy z tym kultem komunikacji zbiorowej? Nigdy nie porzucę auta dla autobusu, chociaż pół życia jeździłem zbiorkomem, to przesiadka do auta poprawiła mi niesłychanie jakość życia.
Mieszkańcy osiedli szeregowych nie mają z tym absolutnie żadnego problemu. Szkoły są najczęściej blisko, patrz osiedla szeregowe pod Warszawą. Dzieciaki dojeżdżają rowerami. Sklepy nie są problemem bo coraz więcej