Na wykopie trollkonta zaczynają pisać że Polacy wkrótce będą się odwracać od Ukraińców i zaczną być zmęczeni wojną przez rosnącą inflacje, wzrosty cen i ogólnie wątek ukraiński na każdym kroku i w każdych mediach. Jest to temat jednak trochę prawdziwy i można to zauważyć w komentarzach chociażby na FB, czy w rozmowach z przeciętnym Januszem przy stole podczas świąt.
Chcę wejść w merytoryczną dyskusje, mimo że wiem że będzie to tutaj ciężkie i zadać kilka pytań.
Czy Polska powinna była obrać postawę Węgier? Co zyskali na tym Węgrzy że są przeciwko pomaganiu Ukrainie i na każdym kroku wchodzą w dupę Putinowi? Czy ich gospodarka na tym zyskała i czy ich stosunki z jakimiś partnerami dzięki temu się poprawiły?
Jeśli nie, to co Polska zrobiła źle?
Czy winą za tę wojnę powinniśmy obarczać Ukraińców czy Rosjan? Bo mam wrażenie że ludzie uważają że Ukraińcy cieszą się ze ich kraj jest na ustach świata i wszędzie się o tym gada i że bardzo chcieli tej wojny, żeby #!$%@?ć polskiego Janusza wiadomościami w TV.
Czy powinniśmy ignorować to jak na temat Polski wypowiadali się rosyjscy politycy i propagandyści. Czy powinniśmy zapomnieć o tym że lata temu ruscy wymusili blokadę tarczy antyrakietowej w Polsce? Czy powinniśmy zapomnieć gdzie Putin kazał cofnąć linię wpływów NATO i że nazwał Polskę ich „historycznymi terytoriami” w swoim orędziu do narodu?
Bardzo chciałbym poznać plan tych wszystkich dziadków z internetu na to wszystko, chciałbym żeby porzucili chłopski rozum i krótkowzroczność, przestali patrzeć dwa dni wstecz i dwa dni do przodu. Może więc wy odpowiecie mi na pytania jak Polska powinna się zachować i kiedy nasze społeczeństwo byłoby zadowolone w tej trudnej sytuacji.
@Joii: tradycyjnie - ogólniki. Tak jak jreszta gormadki nie jestes zdolny do merytorycznej dyskusji, hasełka, fejki, propagnda tylko tyle wrzucacie aby tylko Rosja korzystała.
@szurszur tradycyjnie - ogólniki. To samo mogę napisać o twojej wypowiedzi. Tak bardzo cię mierzi że niektórzy apelują o zdrowy rozsądek i nie pozwalanie Ukraińcom na wszystko koszem własnych obywateli?
@Joii: Zostałeś wyjasniony już wyżej, bo powtarzałeś fejki o ''żadnej kontroli'' wiec niczego konkretnego nie zostało tylko oparte na emocjach ogólniki. Po co mam pisąc to co juz inny rozjasnili.
nie pójdę więcej na siłownie, dzisiaj poszłam poćwiczyć brzuch na ławce. Najpierw jakiś chłop ciągle się podejrzanie gapił, potem drugi i widziałam jak śmieje się pod nosem. Wróciłam do domu i od razu się rozbeczałam #sport #silownia
Chcę wejść w merytoryczną dyskusje, mimo że wiem że będzie to tutaj ciężkie i zadać kilka pytań.
Czy Polska powinna była obrać postawę Węgier? Co zyskali na tym Węgrzy że są przeciwko pomaganiu Ukrainie i na każdym kroku wchodzą w dupę Putinowi? Czy ich gospodarka na tym zyskała i czy ich stosunki z jakimiś partnerami dzięki temu się poprawiły?
Jeśli nie, to co Polska zrobiła źle?
Czy winą za tę wojnę powinniśmy obarczać Ukraińców czy Rosjan? Bo mam wrażenie że ludzie uważają że Ukraińcy cieszą się ze ich kraj jest na ustach świata i wszędzie się o tym gada i że bardzo chcieli tej wojny, żeby #!$%@?ć polskiego Janusza wiadomościami w TV.
Czy powinniśmy ignorować to jak na temat Polski wypowiadali się rosyjscy politycy i propagandyści. Czy powinniśmy zapomnieć o tym że lata temu ruscy wymusili blokadę tarczy antyrakietowej w Polsce? Czy powinniśmy zapomnieć gdzie Putin kazał cofnąć linię wpływów NATO i że nazwał Polskę ich „historycznymi terytoriami” w swoim orędziu do narodu?
Bardzo chciałbym poznać plan tych wszystkich dziadków z internetu na to wszystko, chciałbym żeby porzucili chłopski rozum i krótkowzroczność, przestali patrzeć dwa dni wstecz i dwa dni do przodu. Może więc wy odpowiecie mi na pytania jak Polska powinna się zachować i kiedy nasze społeczeństwo byłoby zadowolone w tej trudnej sytuacji.
#ukraina #rosja #wojna #polityka
@Joii: tradycyjnie - ogólniki. Tak jak jreszta gormadki nie jestes zdolny do merytorycznej dyskusji, hasełka, fejki, propagnda tylko tyle wrzucacie aby tylko Rosja korzystała.