Wpis z mikrobloga

Czy zgłosilibyście się do badań, czy innych pomiarów rekordów seksuologicznych, gdybyście wiedzieli, że znacznie przekraczacie pod tym względem granice, które nauka uznaje za możliwe? Na przykład strzelalibyście na 20 metrów, mogli mieć 40 orgazmów w ciągu paru minut, czy orgazm trwający 10 minut, przeciętny wytrysk objętości szklanki, albo pod ciśnieniem przecinającym kartkę papieru, czy coś w tym stylu?
Z jednej strony czytacie, że to co naukowcy uważają za maksimum jest małym ułamkiem tego co wy macie i z łatwością byście przekroczyli kilkukrotne znane rekordy, a z drugiej strony jesteście cywilizowanymi ludźmi, którzy nie są ekshibicjonistami by się z tym obnosić.

Różowe też mogą odpowiadać co by zrobiły jakby miały tego rodzaju supermoce i na przykład mogły waginą zgniatać orzechy, czy coś innego uznawanego za niemożliwe, czy by to gdzieś zgłosiły, czy trzymały w sekrecie

#pytanie #ankieta #seks #seksuologia #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #przemyslenia #rozkminy

Co byś zrobił/a?

  • niebieski, zgłosiłbym 55.9% (38)
  • niebieski, nie zgłosiłbym 29.4% (20)
  • różowa, zgłosiłabym 8.8% (6)
  • różowa, nie zgłosiłabym 5.9% (4)

Oddanych głosów: 68

  • 9
@Bananek2: nie, bo niby co bym z tego mial? Gdybym chcial byc niesławny to załozylbym grupe przestepcza.

Chociaz spuszczanie sie na rekord to juz jest inny wymiar ponizenia i NIEsławy.
Taki bandyta to chociaz w swiecie przestepczym moze liczyc na posluch i szacunek, a taki debil to wszem i wobec jest ponizany.
@Bananek2: co w tym jest kontrowersyjnego? Znasz w przestrzeni publicznej osobe, ktora zbudowala na czyms takim cokolwiek?

Miara prawdy jest skutecznosc. Tutaj jest kompletny brak efektow pozytywnych. W zwiazku z tym brak kontrowersji, bo nie ma o czym gadac za bardzo, z czym polemizowac.