Wpis z mikrobloga

@SweetieX: Uczysz sie normalnego niemieckiego, a dialekty to wiejska odmiana hochdeutscha z nieco zmodyfikowaną/uproszczoną gramatyką, inną fonetyką i słownictwem której uczysz się będąc na miejscu przez imersje, jak masz dobre podstawy normalnego niemieckiego to jakoś sobie poradzisz. I nie próbuj naśladować dialektów, chyba, że w celach gagów sytuacyjnych, bo to żenuje tubylców. Schweizerdeutsch to i tak nie jest homogenny język, tam też masz masę regionalnych dialektów.
Na miejscu są kursy lokalnych dialektów - do zuryskiego dialektu mam podręczniki. Polecam telewizyjny program "Einstein", który jest trochę po górnoniemiecku, a trochę w dialekcie i podpisy można sobie włączyć.