Czy zgadzasz się poniższym stwierdzeniem odnośnie #warszawa
W Warszawie doskonale odnajdą się fani metropolii, klimatu miejskiego przepychu i tłoku ale zupełnie nie odnajdą się ludzie, którzy lubią zawsze wiedzieć gdzie są, nawet bez używania mapy, lubią znać mniej więcej całe miasto po kilku tygodniach przebywania w nim. Nie odnajdą się osoby, których przygniata miejski pęd i przepych. #pytanie #ankieta
Zgadzacie się?
Tak – to cechy szczególnie Warszawy20.0% (17)
Tak, ale to cechy każdego większego miasta w pl31.8% (27)
Nie, każdy do wszystkiego się przyzwyczai48.2% (41)
@viciu03: miejscowy się tu zawsze odnajdzie natomiast przyjezdny bedzie oszolomiony i moze sie pogubic. powinien uwazac bo moze stac sie latwym lupem dla warszawiakow
@viciu03: Mieszkam w Paryzu, wiec troche fan metropolii ;) 2mln miasto, wiec porownywalne z Warszawa (choc 10mln z okolicami…). Bylem kiedys w Warszawie i Krakowie. Tej pierwszej nie lubie, choc nie potrafie podac powodu. Krakow super.
zupełnie nie odnajdą się ludzie, którzy lubią zawsze wiedzieć gdzie są, nawet bez używania mapy, lubią znać mniej więcej całe miasto po kilku tygodniach przebywania w nim.
@viciu03: mam taka zartobliwa teorie ze duze miasta nie istnieja, bo nie znam nikogo kto w nich mieszka. Co mam na mysli, mieszkam w Warszawie - nie znam praktycznie nikogo kto zna dobrze cale miasto, kazda dzielnice. Nawet kurierzy maja przeciez swoj region. Jedyna
znać mniej więcej całe miasto po kilku tygodniach przebywania w nim
@viciu03: Przecież nikt w Warszawie nie zna całego miasta. Może jacyś varsavianiści albo fani transportu miejskiego. A "mniej więcej" to pewnie wystarczy jakiś plan miasta obejrzeć. ;)
@DryfWiatrowZachodnich: A i to niekoniecznie. Kiedyś jechałam do Galerii Młociny jakoś rok po otwarciu - taksówkarz pojechał na Bielany, po czym ze skrępowaniem poprosił, żeby go pilotować, bo nawet nie wiedział, że takie coś istnieje, a telefon mu wysiadł. :D
zerknij sobie na google maps w Bemowo, Bielany, Ursus, Ursynow, Bialoleke, w sumie cokolwiek poza scislym centrum i powiedz mi czy naprawde widzisz ten tlok [oczywiscie poza glownymi ulicami], bo moze ja przez lata mieszkania tutaj mam zaburzona percepcje
@DryfWiatrowZachodnich: Ogólnie bym się z Tobą zgodziła, ale byłam jakiś czas temu w małym mieście i byłam zszokowana, jak mało tam ludzi. Dosłownie całe chodniki puste, np. jesteś jedyną osobą na odcinku
A i to niekoniecznie. Kiedyś jechałam do Galerii Młociny jakoś rok po otwarciu - taksówkarz pojechał na Bielany, po czym ze skrępowaniem poprosił, żeby go pilotować, bo nawet nie wiedział, że takie coś istnieje, a telefon mu wysiadł. :D
@herbatananoc: xDD Pewnie jego pierwsza trasa, nastepnym razem bedzie wiedzial i zawiezie ludzia odpowiednio dookola
Ogólnie bym się z Tobą zgodziła, ale byłam jakiś czas temu w małym mieście i byłam zszokowana,
W Warszawie doskonale odnajdą się fani metropolii, klimatu miejskiego przepychu i tłoku ale zupełnie nie odnajdą się ludzie, którzy lubią zawsze wiedzieć gdzie są, nawet bez używania mapy, lubią znać mniej więcej całe miasto po kilku tygodniach przebywania w nim. Nie odnajdą się osoby, których przygniata miejski pęd i przepych.
#pytanie #ankieta
Zgadzacie się?
tak
nie, bo nauczysz się co gdzie jest i się odnajdziesz
Człowiek do wszystkiego się przywyczai, ale pewnie gdzie indziej czułby się lepiej
Mieszkam w Paryzu, wiec troche fan metropolii ;) 2mln miasto, wiec porownywalne z Warszawa (choc 10mln z okolicami…).
Bylem kiedys w Warszawie i Krakowie.
Tej pierwszej nie lubie, choc nie potrafie podac powodu. Krakow super.
@viciu03: mam taka zartobliwa teorie ze duze miasta nie istnieja, bo nie znam nikogo kto w nich mieszka.
Co mam na mysli, mieszkam w Warszawie - nie znam praktycznie nikogo kto zna dobrze cale miasto, kazda dzielnice. Nawet kurierzy maja przeciez swoj region. Jedyna
@viciu03: Przecież nikt w Warszawie nie zna całego miasta. Może jacyś varsavianiści albo fani transportu miejskiego. A "mniej więcej" to pewnie wystarczy jakiś plan miasta obejrzeć. ;)
@DryfWiatrowZachodnich: A i to niekoniecznie. Kiedyś jechałam do Galerii Młociny jakoś rok po otwarciu - taksówkarz pojechał na Bielany, po czym ze skrępowaniem poprosił, żeby go pilotować, bo nawet nie wiedział, że takie coś istnieje, a telefon mu wysiadł. :D
@DryfWiatrowZachodnich: Ogólnie bym się z Tobą zgodziła, ale byłam jakiś czas temu w małym mieście i byłam zszokowana, jak mało tam ludzi. Dosłownie całe chodniki puste, np. jesteś jedyną osobą na odcinku
@herbatananoc: xDD Pewnie jego pierwsza trasa, nastepnym razem bedzie wiedzial i zawiezie ludzia odpowiednio dookola