[credenss]

#leasing #motoryzacja

Dzień dobry.

Po bojach z autami używanymi, z którymi zawsze było coś nie tak, wiadomo loteria, postanowiłem wziać coś nowego w leasing na firmę. Auta raczej nie mam zamiaru wykupywać po leasingu, bardziej mnie interesuje np. wymiana na nowy model po czterech czy pięciu latach leasingowania. Proszę o poradę na jaką formę finansowania się zdecydować, proporcje między pierwszą wpłatą a wysokością raty. Co się najbardziej opłaca

[dzem_z_rzodkiewki]

@credenss: najbardziej opłaca się zakup za gotówkę i sprzedaż we własnym zakresie. Roznice sa kosmiczne, typu 10k vs 50k wydatku albo 30k vs 100k jak droższe auto
Teraz rata wysoka bo rrso duże wiec trzymanie dużej wartości auta pod kredytem będzie miesięcznie bolało. No i wycena końcowa mooocno odbiega od rzeczywistości

[cwlmod]

@dzem_z_rzodkiewki: Nie zapominaj o odliczeniach podatkowych. W przypadku kupienia za gotówkę trzeba się męczyć chyba 5 lat z autem żeby wszystko odliczyć.

@credenss Teraz to chyba wynajem się najbardziej opłaca. Nie orientuję się w akutalnych ofertach, ale jak chcesz auto wymieniać często to biorąc wynajem dopłacasz trochę w porównianiu z normalnym leasingiem, ale omijasz te problemy z wykupem auta i potem (najgorsze) ze sprzedażą.

[Rst00]

@cwlmod jak to auto używane i kupujesz za gotówkę to można stosować szybsza amortyzację i wtedy jest 2,5 roku (40%, 40%, 20%)

[cwlmod]

@Rst00: Tylko najpierw kup auto za gotówkę w kwocie 150k ;)

Dobrze wiedzieć w każdym razie

[lunaexoriens]

@credenss: A nie lepiej wziąć na jeszcze krótszy okres leasingu? Bo wtedy sprzedajesz auto 2-3 letnie zamiast 4-5 letniego, więc mniej spadnie na wartości.
@Rst00 @cwlmod: To jak to działa? Kupuję używane auto za 100 tys. brutto:
- jeśli jestem vatowcem, odliczam 11,5% (mieszany) = 88,5 tys.
- w pierwszym roku wrzucam do koszty 88,5k * 40% = 35,4 tys., czyli zakładając, że miałbym do zapłaty z tego roku z

[cwlmod]

@lunaexoriens: Jak masz wyższe odliczenia niż podatki do zapłacenia to one przechodzą na kolejny miesiac. Te odliczenia sie kumulują ileś lat ale dalej juz sie nie orientuje.

Ja tak miałem gdy założyłem jdg na dwa miesiącem przed końcem roku i pokupowalem co sie dało zeby wliczyć wszystko w koszty zanim przeszedłem na ryczałt

[Rst00]

@lunaexoriens: nie do końca. Kupujesz auto za 100k brutto czyli 81,3k netto. Na start odliczasz 50% VATu czyli 9350 zł - tyle mniej płacisz do US. Jak nie zbierzesz tyle VATu w miesiąc to spokojnie można to odliczać w kolejnych miesiącach bo to przechodzi dalej. Masz jeszcze 81,3k netto, które możesz amortyzować ale w PIT w użytkowaniu mieszanym możesz wrzucić w koszty tylko 75% wydatków więc 60975 zł. W pierwszym roku

[lunaexoriens]

@Rst00 O, dzięki wielkie za dokładną odpowiedź. Czyli jak rozumiem kupno opłaca się bardziej niż leasing, bo w leasingu tylko pół VAT odliczę, a rat leasingowych czy kosztu własnego nie odliczę od pitu? Dopiero po wykupie auta zamortyzuje, tak?

[Rst00]

@lunaexoriens: nie, nie. Raty leasingowe też wrzucasz sobie w koszta na takiej samej zasadzie (75% PIT) ale sam leasing przecież też za darmo nie jest i są oferty np. 110-115% więc na start musisz 10-15% zapłacić więcej więc tu gotówka ma przewagę bo płacisz 100% ceny a nie 10-15% więcej. Wkład własny też odliczysz bo to normalna faktura gdzie będzie kwota netto i brutto - połowę VATu odliczasz i tak samo