Wpis z mikrobloga

#truelove Nadrobiłam odcinki. Dobrze że odpadł Filon "rodzisz czy trzeba z tobą chodzić" bo źle mi się go oglądało.
Z Kuby coraz bardziej wychodzi "nice guy". Tu wieczorem rzuca się do Martyny że dziewczyny wolą pleyerów niż fajnych chłopaków, że wszyscy są tu fałszywi chcą się utrzymać, po czym bajeruje Patkę żeby się utrzymać i jeszcze jara się tym jak to powrocie będą o nich dziewczyny zabiegać bo zobaczą jacy są naprawdę. No i wszyscy zobaczyliśmy.

Patka to profesjonalna ofiarą, taki wampir energetyczny co żyć może jak się nie użera z jakimś nieszczęściem: a to alergia, a to swoje pełne imię Patrycja, a to śmieszki przy śniadaniu, a to 4 adoratorów. Stworzona do cierpienia i marudzenia o tym że cierpi.

Kąpu kąpu też mnie wkurza. Laska mu mówi że wszystkiego jest za dużo, za szybko to ten jej jeszcze próbował dowalić randkę z zaskoczenia i potem sam jej zaskoczony dlaczego ona czuje się przytłoczona i wkurzony dlaczego gestu nie docenia. Nie wiem co myśleć o Agacie, czasem mam wrażenie że gra.

Sebastian chce Sarę, Sara Kamila a Kamil Gigi. Zobaczymy jak to się rozwinie. Martyna robi za tło.
Póki co najszczersze relacje w całym tym programie to nie sympatie tylko antypatie: Kuby i Filipa oraz Gigi i Patki.

Ta szósteczka była niedawno na nagrywkach. Czyżby finałowe pary?
Dewasta - #truelove Nadrobiłam odcinki. Dobrze że odpadł Filon "rodzisz czy trzeba z ...

źródło: IMG_20230406_213302

Pobierz
  • 4