Wpis z mikrobloga

Polska, biorąc pod uwagę poparcie, którego udziela Ukrainie, miała i ma prawo oczekiwać od Kijowa znacznie więcej, niż otrzymuje w tym zakresie. Nieprawdą przy tym jest – jak twierdzi wielu – refleksja, że nie jest to dobry czas na rozmowę o Wołyniu.

Dokładnie to samo od dokładnie tych samych osób słyszeliśmy bowiem, gdy Ukraina nie znajdowała się w stanie wojny. Wynikałoby z tego, że nigdy nie ma dobrego czasu na rozmowy o
Dokładnie to samo od dokładnie tych samych osób słyszeliśmy bowiem, gdy Ukraina nie znajdowała się w stanie wojny.


@Kroomka: Juraszek mógłby poprzeć swoje wysrywy dowodami. Sranie o Wołyń wzrosło o 1000% po ruskiej inwazji na Ukrainę w 2014 r., ciekawe czemu?
Przypominam, że zorganizowaliśmy z Ukrainą Euro 2012 i nikt nie kazał Ukraińcom przepraszać za Wołyń, grożąc, że w przeciwnym razie nie zorganizujemy turnieju ( ͡° ͜ʖ ͡°
@paragonik: szantaży nie było, tak jak nie ma ich teraz, ale pamiętam, że w Polsce niesmak po noworocznych marszach banderowców był i przed euro. Chociaż na pewno odgrzewanie tematu jest na rękę ruskim (i na pewno ruscy są aktywni na polskich forach), tak jednak Ukraińcy poprzez nierobienie prawie niczego w tej sprawie sami dają im do ręki pistolet.

jak widać da się stawiać cel ponad zaszłości historyczne, podobnie jest z rozwalaniem
Żeleński wcześniej był nawet w Paryżu a Polskę odwiedza dopiero teraz


@DrCieplak: Zełenski nie pojechał do tego Paryża oglądać Wieżę Eiffla i #!$%@?ć bagietki tylko załatwiać konkretne rzeczy w gorącym okresie dla ukraińskiej obrony. Zresztą tak samo było z wcześniejszymi wizytami. Polska to jest pierwsze miejsce, które odwiedza w formule wizyty oficjalnej.
Tego #!$%@? o Wołyniu to już mi się nawet nie chce komentować.