Czemu kufry na moto są takie drogie? XD Patrzę na jakiś Givi, kufer okolice 500-800 zł, pomijam że płytkę montażową za 200 zł trzeba dokupić osobno. Za co ja się pytam?...
@pieczony_szczur_z_ogniska: czy ja wiem czy na debilach? Taki jest rynek. Debil jest ten kto kupuje i go nie stać. Jak kilka stów za bardzo dobrzej jakości funkcjonalny przedmiot to dla kogoś jak splunięcie to debilem bym go nie nazwał :)
@Anakee: ale tylko na motocykl, bo samochodowe odpowiedniki kosztują 3x mniej. Dopłacasz 1k za uszczelkę i dopisek "moto", bo chinski wodoodporny smartfon z wiekszą pamięcią i lepszym procesorem kupisz za ułamek ceny tych GPSów. Szkoda strzępić ryja :)
ale tylko na motocykl, bo samochodowe odpowiedniki kosztują 3x mniej. Dopłacasz 1k za uszczelkę i dopisek "moto", bo chinski wodoodporny smartfon z wiekszą pamięcią i lepszym procesorem kupisz za ułamek ceny tych GPSów. Szkoda strzępić ryja :)
@apee: i tak i nie. Wodo-oporność to bardzo ważna cecha. Chińskie telefony przerabiałem i są z nimi problemy: przegrzewają się, są mało czytelne w słońcu, od wibracji wyrabiają się ładowanie. Plus za dobre programy
@Anderson_: To jest BARDZO kluczowe wyrazenie. Z ktorym sie zgadzam. Ale przewaznie tam jest plastikowy szajs za kosmiczna flote. I tu jest cale clue sprawy.
czy ja wiem czy na debilach? Taki jest rynek. Debil jest ten kto kupuje i go nie stać.
Jak kilka stów za bardzo dobrzej jakości funkcjonalny przedmiot to dla kogoś jak splunięcie to debilem bym go nie nazwał :)
@Anderson_: fajne jest to , że możesz kupić jakiś gówno z Ali i nie wiesz co przyjdzie, a możesz kupić dobry produkt za kupę hajsu. Masz możliwość wyboru. Dobrym przykładem są sakwy:
@Anakee co do google maps - całą Polskę z nim zjeździłem przez kilka lat, mi pasuje, zawsze za to jakieś nawigacje (i tańsze i droższe) wypadały zdecydowanie gorzej.
@Gandezz: poniekąd rozumiem twoje podejście. Sam mam coś takiego, że pewne wydatki - niezależnie od posiadanych funduszy - są dla mnie po prostu "niemoralne", np. burger "craftowy" za 70 zł. Kufry motocyklowe tanie nie są, ale jednak (przynajmniej dla mnie) to jeden z elementów, bez których nie wyobrażam sobie motocykla. W kufrze na co dzień przewożę laptopa, dokumenty z pracy, czasem niewielkie zakupy. Z tego względu uważam, że przy takim użytkowaniu
@certuz cena tego kufra to jeszcze nie tragedia, aczkolwiek jak doliczyć płytę montażową (patrzę na jakiekolwiek, jeszcze nie wiem jak znaleźć pod ER5 i jak to dobrać) to już się robi koszt :/
@Gandezz jak coś do tego konkretnego kufra będzie to płyta Monokey M3 i jeszcze oczywiście stelaż GIVI. Ale udźwig takiego zestawu jest przyzwoity. Zdarzało się kufer naprawdę solidnie załadować i wszystko git.
@Gandezz: Dojenie z kasy i nic więcej. Skoro rynek przyjął taką cenę i wszyscy kupują, to nikt nie będzie sobie zmniejszał przychodu. Za tylną przerzutkę do roweru potrafią kasować po tysiaka xD Buty na rower chciałem kupić, to też nie mogłem przeboleć, że najtańszy model, który spełniał moje oczekiwania, kosztował prawie 500 zł. Kupiłem, bo jaki miałem wybór...
Patrzę na jakiś Givi, kufer okolice 500-800 zł, pomijam że płytkę montażową za 200 zł trzeba dokupić osobno.
Za co ja się pytam?...
#motoryzacja #motocykle
@Zielony34: dopiero teraz widzę, że to plastik. Myślałem, że piszesz o tym ALU 58L.
Jak kilka stów za bardzo dobrzej jakości funkcjonalny przedmiot to dla kogoś jak splunięcie to debilem bym go nie nazwał :)
@Anakee: ale tylko na motocykl, bo samochodowe odpowiedniki kosztują 3x mniej. Dopłacasz 1k za uszczelkę i dopisek "moto", bo chinski wodoodporny smartfon z wiekszą pamięcią i lepszym procesorem kupisz za ułamek ceny tych GPSów. Szkoda strzępić ryja :)
@apee: i tak i nie. Wodo-oporność to bardzo ważna cecha. Chińskie telefony przerabiałem i są z nimi problemy: przegrzewają się, są mało czytelne w słońcu, od wibracji wyrabiają się ładowanie. Plus za dobre programy
@Anderson_: To jest BARDZO kluczowe wyrazenie. Z ktorym sie zgadzam. Ale przewaznie tam jest plastikowy szajs za kosmiczna flote. I tu jest cale clue sprawy.
@Anderson_: fajne jest to , że możesz kupić jakiś gówno z Ali i nie wiesz co przyjdzie, a możesz kupić dobry produkt za kupę hajsu. Masz możliwość wyboru. Dobrym przykładem są sakwy:
@Mistrszzz: pewnie, można go przekładać jak sie moto zmieni.
@Anderson_ kumam, dzięki za opinie.
@Anakee dzięki za info.
@Gandezz: do jazdy po mieście jest super, ale na 2 tygodniowe wakacje w siodle się nie nadaje.
Generlanie w ciuchach też sky is the limit