Minął kolejny miesiąc wojny i można by pokazać jak prezentuje się sytuacja w Bachmucie. Ukraińcy na początku miesiąca całkowicie wycofali się z wschodniej części miasta i zajęli pozycję na zachodnim brzegu rzeki Bachmutiwka. Rosjanie przejęli praktycznie niebroniony wschodni brzeg rzeki i od tego czasu bardzo powoli przejmują kolejne ulice miasta po zachodniej stronie. W ciągu ostatnich 3 tygodni podchodzili od południa i północy niejako omijając rzekę Bachmutiwkę i wymusili na żołnierzach Ukrainy przesunięcie się bliżej centrum, trochę bardziej na zachód, ale ci cały czas zajmują pewien wysunięty kawałek linii obronnych.
Na północy zajęli zakłady przemysłowe AZOM i walczą o tereny mieszkalne a na południu ciągle trwają walki o kontrolę nad drogą T0504 i w zasadzie nikt jej w pełni nie kontroluje, co jest w zasadzie dobrą sytuacją dla Rosjan, ale Ukraińcy cały czas kontrolują drogę prowadzącą przez Chromowe a obrona na tym obszarze wydaje się być bardzo silna bo przez miesiąc Rosjanie praktycznie nie zdołali przebić się bliżej drogi. Wagnerowcy posuwają się coraz bardziej na północnym zachodzie licząc, że znajdą jakiś słaby punkt na trasie Konstantynówka-Czasiw Jar-Chromowe-Bachmut, ale rozciągają w ten sposób swoje siły i nie widać na razie żadnej szansy na przecięcie dróg zaopatrzeniowych. Rosjanie zbliżają się do centrum Bachmuta, wojska Wagnera są najpewniej kilkaset metrów od budynku administracji miejskiej.
Mimo, że Rosjanie posuwają się do przodu to są to postępy bardzo małe. Udało im się zająć część obszarów, ale postępy są liczone cały czas w metrach, budynek po budynku, kawałek ulicy po kawałku ulicy. Najlepiej Rosjanom poszło na północy, gdzie wbili się prawie na kilometr, ale na południu i w centrum ich postępy wynoszą maksymalnie kilkaset metrów. To nie jest też tak, że po zdobyciu budynku rady miejskiej obrona Ukraińska się zawali, bowiem obszary bardziej na zachód mają podobny schemat rozmieszczenia budynków i zdobywanie oraz obrona tych obszarów będzie bardzo podobna do wcześniejszych działań.
Dopóki siłom rosyjskim nie uda się podejść od północnego-zachodu i południowego-zachodu przebijając się przez ukraińskie umocnienia to zostanie im czołowe dalsze zdobywanie miasta metr po metrze narażając się na duże straty i wymęczenie oddziałów Wagnera, którego coraz częściej wspomagają konwencjonalne siły armii rosyjskiej. Utrzymując dotychczasowe tempo siły rosyjskie zdobyłyby miasto najwcześniej w czerwcu, ale na wojnie nic nie jest stałe i sytuacja może się znacząco zmienić, ale trudno wyobrazić sobie co by rosyjskie wojsko musiało zrobić by uzyskać przewagę.
Wydaje się, że zarówno Rosjanie jak i Ukraińcy nie trzymają pod Bachmutem aż tak znaczących sił. Rosjanie trzymają tam Wagnera, którego strata nie będzie tak dotkliwa jak strata tradycyjnych jednostek (a już zwłaszcza w opinii nieprzychylnej Prigożynowi Starej Gwardii Ministerstwa Obrony z Gierasimowem i Szojgu na czele) a Ukraińcy trzymają tam mniejszą ilość jednostek, która ma zapewniać skuteczną obronę w warunkach miejskich i generować jak najwięcej strat po drugiej stronie. Większa część armii Ukraińskiej najpewniej utrzymuje flanki i drogi do miasta a inne jednostki kierowane są do oczekiwanej kontrofensywy nie wiadomo w jakim miejscu, ale gdyby to było w bliskim otoczeniu Bachmuta to szybkie odbicie miasta, które Rosjanie mozolnie zdobywali miesiącami byłoby wyjątkowo dotkliwym i upokarzającym ciosem.
@Kagernak: Moja ocena sytuacja w mieszkaniu 14/8 na ulicy Czernichowskiej. W ciągu ostatnich 24h nie toczyły się żadne istotne walki. Ukraińcy dalej utrzymują kuchnię, łazienkę, przedpokój i pokój dziecka. Dwa dni temu przeprowadzili udaną kontrofensywę w salonie. Rosjanie dalej utrzymują balkon i sypialnię rodziców.
Pamiętacie jak jeszcze rok temu dzień w dzień był grzany temat tego że Europa nie poradzi sobie bez rosyjskiego gazu i ropy? Dosłownie codziennie było o tym wspominane i ruscy grozili tym w każdej wypowiedzi. Kiedy ostatni raz o tym słyszeliście w ostatnim czasie? #ukraina #rosja #wojna
Na północy zajęli zakłady przemysłowe AZOM i walczą o tereny mieszkalne a na południu ciągle trwają walki o kontrolę nad drogą T0504 i w zasadzie nikt jej w pełni nie kontroluje, co jest w zasadzie dobrą sytuacją dla Rosjan, ale Ukraińcy cały czas kontrolują drogę prowadzącą przez Chromowe a obrona na tym obszarze wydaje się być bardzo silna bo przez miesiąc Rosjanie praktycznie nie zdołali przebić się bliżej drogi. Wagnerowcy posuwają się coraz bardziej na północnym zachodzie licząc, że znajdą jakiś słaby punkt na trasie Konstantynówka-Czasiw Jar-Chromowe-Bachmut, ale rozciągają w ten sposób swoje siły i nie widać na razie żadnej szansy na przecięcie dróg zaopatrzeniowych. Rosjanie zbliżają się do centrum Bachmuta, wojska Wagnera są najpewniej kilkaset metrów od budynku administracji miejskiej.
Mimo, że Rosjanie posuwają się do przodu to są to postępy bardzo małe. Udało im się zająć część obszarów, ale postępy są liczone cały czas w metrach, budynek po budynku, kawałek ulicy po kawałku ulicy. Najlepiej Rosjanom poszło na północy, gdzie wbili się prawie na kilometr, ale na południu i w centrum ich postępy wynoszą maksymalnie kilkaset metrów. To nie jest też tak, że po zdobyciu budynku rady miejskiej obrona Ukraińska się zawali, bowiem obszary bardziej na zachód mają podobny schemat rozmieszczenia budynków i zdobywanie oraz obrona tych obszarów będzie bardzo podobna do wcześniejszych działań.
Dopóki siłom rosyjskim nie uda się podejść od północnego-zachodu i południowego-zachodu przebijając się przez ukraińskie umocnienia to zostanie im czołowe dalsze zdobywanie miasta metr po metrze narażając się na duże straty i wymęczenie oddziałów Wagnera, którego coraz częściej wspomagają konwencjonalne siły armii rosyjskiej. Utrzymując dotychczasowe tempo siły rosyjskie zdobyłyby miasto najwcześniej w czerwcu, ale na wojnie nic nie jest stałe i sytuacja może się znacząco zmienić, ale trudno wyobrazić sobie co by rosyjskie wojsko musiało zrobić by uzyskać przewagę.
Wydaje się, że zarówno Rosjanie jak i Ukraińcy nie trzymają pod Bachmutem aż tak znaczących sił. Rosjanie trzymają tam Wagnera, którego strata nie będzie tak dotkliwa jak strata tradycyjnych jednostek (a już zwłaszcza w opinii nieprzychylnej Prigożynowi Starej Gwardii Ministerstwa Obrony z Gierasimowem i Szojgu na czele) a Ukraińcy trzymają tam mniejszą ilość jednostek, która ma zapewniać skuteczną obronę w warunkach miejskich i generować jak najwięcej strat po drugiej stronie. Większa część armii Ukraińskiej najpewniej utrzymuje flanki i drogi do miasta a inne jednostki kierowane są do oczekiwanej kontrofensywy nie wiadomo w jakim miejscu, ale gdyby to było w bliskim otoczeniu Bachmuta to szybkie odbicie miasta, które Rosjanie mozolnie zdobywali miesiącami byłoby wyjątkowo dotkliwym i upokarzającym ciosem.
#wojna #ukraina #codziennyisw #rosja #bachmut