Wpis z mikrobloga

Pytanie do chuopów singlów(czy jak tam zwał starych kawalerów) 25 - 30lat. Gdzie, w jakim zawodzie pracujecie w PL(duże miasto) albo nawet lepiej za granicą tak aby:
- nikt Wam nie robił przytyków jeśli chodzi o stan cywilny. Atmosfera albo neutralna - powściągliwa albo przyjacielska. Tu gdzie jestem w biurze w Polsce powiatowej - konserwatywnej to jest masakra(mobbing, zaniżanie wynagrodzenia, premii, odnoszenie się od szefa janusza do współpracowników. Idealnie byłoby pracować w jakimś małym zespole/brygadzie albo praca zdalna.
- mogę się przebranżowić, umiem w elektrykę na budowie(obecna praca biurowa też z tym związana), myślę nad c+e(ale z jazdami jedynie w koło komina i raczej w DE), kurs spawania to to co mi na szybko przychodzi do głowy. Byle tylko nie zmarznąć za bardzo, nie zniszczyć zdrowia, móc się dokształcać i rozwijać.
- nie zależy mi na super dorabianiu się, fajne byłoby móc wrócić do małej kawalerki w "standardzie IKEA", utrzymać jakiś używany samochód, zjeść coś na mieście 3-4 razy tygodniu.

#pytanie #praca #pracbaza #emigracja #zycie #przegryw
  • 7
@przypatrzsie hehehe większość moich nie kawalerowych znajomych z chęcią by została znowu kawalerem, ale nie zrobią tego bo no no wiesz no...

wyluzuj to nie lata 70te, że trzeba się żenić bo sąsiad krzywo patrzy. kogo obchodzi co Ty robisz w życiu?
patrząc na dzisiejsze czasy to najpierw lepiej sobie znaleźć kogoś pewnego niż później zmarnować czas na rozwody itd
zajmij się sobą a na resztę ch kładź. pozdro
Gdzie, w jakim zawodzie pracujecie w PL(duże miasto) albo nawet lepiej za granicą tak aby:

- nikt Wam nie robił przytyków jeśli chodzi o stan cywilny. Atmosfera albo neutralna - powściągliwa albo przyjacielska.


@przypatrzsie: pracuje jako 3 off na statku, w tej branży to sami rozwodnicy lub single. Jak się trafi na fajną ekipę to można z nimi konie kraść ale niestety jest to rzadkość. A prawo pracy istnieje tylko na