Wpis z mikrobloga

Ale mindfuck. Czytam sobie jakiś temat sprzed 5 lat na forum na którym jestem pierwszy raz (tak mi się wydawało). Myślę sobie - o, ta użytkowniczka dobrze gada - przejrzałam jej profil i wszystkie posty - normalnie "bratnia dusza" , chyba założę konto i do niej napiszę... ale nie, ostatnio logowała się te 5 lat temu... Coś mi zaczęło nie grać, nawet w awatarze miała obrazek który skądś znam. Wpisałam jej nick, wpisałam proste hasło którego używam od dawna do wszelkich mniej ważnych kont... i voila... okazało się, że to moje konto i chciałam napisać do siebie... nosz kurna, a już myślałam, że znalazłam godnego mi rozmówcę ( ͡° ͜ʖ ͡°) #dziwnestory #coolstory #pepoondebil
  • 35
  • Odpowiedz
@CreativePL: nie wiem co w tym nieprawdopodobnego... no może to, że zapomniałam, że coś kiedyś-tam pisałam na jakimś-tam forum... no cóż, generalnie z tamtego okresu życia niewiele pamiętam ale to nie opowieść na mirko. @fenomenalnie_miotam: że co mam zrobić? Jakim filmem? To co wstawił kozio23 to przecież obrazek z internetu... nie wiem czym się tak emocjonujesz.
  • Odpowiedz