Wpis z mikrobloga

Miałem wczoraj wieczorem swoją pierwszą bójkę uliczna. Gościu (prawdopodobne po dragach) zaczepił mnie i podchodzac przywalił z dyńki. Więc go poskładałem, a w między czasie moja różowa zadzwoniła na policję. Zanim policja przyjechała to koleś zaczął przepraszać i że wygrałem bójkę xd, prosił żebym go puścił. Oczywiście nie puściłem, bo w miarę szybko była policja.

Różowa chce, żebym ciągnął to dalej i złożył zeznania na policji, a potem kodeksu cywilnego go ukarać, ale tłumaczę jej, że mi się nie chce. Mam tylko warge spuchnięta od tego jak mi przywalił z dyńki, i zdarte kostki palców od #!$%@? go w łeb.

Jak nie złożę zeznań, to sprawa będzie umozona? Było jeszcze 2 innych świadków, którzy podali swoje dane.
  • 27
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@ZielonaMarysia: słuchaj różowej, może typ juz ma zawiasy i dzięki temu pojdzie siedzieć? Mojego brata i jego kolegę kiedyś pobiły bez powodu osiedlowe dresy. Też nie chciał zgłaszać, ale kolega wylądował w szpitalu i tam już automatycznie wezwali policje. Okazało się, że płowa z napastników miała zawiasy, mimo to napadali ludzi i gdyby ktoś zgłosił to by poszli siedzieć i może kolega brata by nie wylądował w szpitalu i w gipsie.
@ZielonaMarysia: Ty weź lepiej uważaj, żeby on Tobie sprawy o pobicie nie wytoczył. Kto był na polskiej policji i w polskich sądach ten w cyrku sam wiesz czego nie robi. Mój kumpel też miał zaczepkę. Ich było dwóch, on sam. Nie zdawali sobie sprawy z jego siły i jeden z nich wylądował na oiomie. No i kto był poszkodowany a kto miał sprawę w sądzie? No zgadnij.
no bo nie czuję się ofiarą


@ZielonaMarysia: to nie ma nic do rzeczy, bo tu w ogóle nie chodzi o Ciebie. To czy dostałeś czy nie, to kwestia twojego ego i ew. szacunu na dzielni w razie jakbyś też był sebkiem ulicznikiem zawadiaką. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tu chodzi o spacyfikowanie patusa i przyczynienie się do tego, że społeczeństwo będzie odrobinę lepsze.

Sebek miał ślad w papierach,
Oczywiście nie puściłem, bo w miarę szybko była policja.

Różowa chce, żebym ciągnął to dalej i złożył zeznania na policji, a potem kodeksu cywilnego go ukarać, ale tłumaczę jej, że mi się nie chce

@SzeregoweKonto: To jedna sprawa - zatrzymałeś typa (bardzo słusznie) i dzwonisz na policję w pewnym celu.
Jaki był Twój cel, skoro "nie chce Ci się" doprowadzić sprawy do końca?

Skoro tak bardzo Ci się nie chce, to
@xfin: bo typ nie chcial przestac sie bic, mial szanse dopoki rozowa nie wezwala policji, ale on nie panowal nad soba i wciaz do mnie przylazil pomimo dostawania bęcek. Po wezwaniu policji juz go nie zamierzalem puszczac, bo bylo juz zwyczajnie za pozno.
@biszkoptowy_pies_obronny: no jak wylądował na oiomie, to niestety Twoj kolega zawiniił i nie panował nad sobą, pomimo, ze mial przewagę. Ja kontrolowalem ta walke i tez moglbym go oklepac, zeby wylądował na oiomie, ale wlasnie o to chodzi, zeby go spacyfikowac, ale bez wiekszych uszkodzen. Twoj kolega nie panowal nad soba.

niestety ludzie, ktorzy sa przypakowani sa traktowani jak biala bron, bo maja sile i ewentualnie pojecie o walce i moga
@biszkoptowy_pies_obronny dokladnie, kiedys mnie i kumpla napadli, z karetką przyjechała policja, zabrali nas na komendę i padło "bili was czy oddawaliscie" "oddawalismy" "a wiec bójka" "no napadli nas i musielismy sie bronic" "no czyli bójka" "no to mielismy sie nie bronic?""no lepiej by było" xd wiec wycofalismy zeznania i tu pewnie op by beknął xd
@ZielonaMarysia: jak masz obrażenia tylko takie, jak opisałeś, to musiałbyś prywatny akt oskarżenia skierować + opłacić go, by w ogóle był skuteczny + oczywiście zeznawać jeszcze w sądzie.

Zdecydowanie nie warto.

Poza tym, licz się że on wówczas też skieruje prywatny akt oskarżenia i cóż, musiałbyś się liczyć z tym, że też zostaniesz skazany.
@ZielonaMarysia: ja cię tam rozumiem, kto miał doczynienia z głąbami z policji, czy brakiem profesjonalizmu polskich sądów ten też zrozumie twoje podejście.

Mi typiara #!$%@? z główki jak jechałem 40kmh hulajnoga było to w 2020 (skręciła na mnie na prostej drodze), sprawa w sądzie się już rok ciągnie i na początku policja dała jej status pokrzywdzonej a mi świadka xD.

Z dwojga złego wolę spotkać takiego męskiego #!$%@? jak ty, niż