Wpis z mikrobloga

@L3gion: Super o ile używa się tego tylko do przeglądania dokumentów. Fizyki nie oszukasz, to dziadostwo jest coraz mniejsze i jednocześnie coraz bardziej się grzeje.
@Murasame: Mówisz tak jakby ktokolwiek reklamował ultrabooki do renderowania 3D albo stawiania 10 VMek. No to chyba logiczne.

o dziadostwo jest coraz mniejsze i jednocześnie coraz bardziej się grzeje.


Przy całodziennej typowej pracy w korpo wentylatory nawet się nie włączają ()
@L3gion:

Tylko po co komu te wszystkie modele z 32GB RAM, i7 itd. jak to potem wyje jak suszarka. Jak to ma być do odpalania worda to niech kosztuje 3k.

Choć nie lubię apple to musze im przyznać, że jako jedyni byli w stanie zrobić biznesowy laptop z pradziwego zdarzenia z procesorem dedykowaniem specjalnie pod tego typu sprzęt.
Tylko po co komu te wszystkie modele z 32GB RAM, i7 itd. jak to potem wyje jak suszarka. Jak to ma być do odpalania worda to niech kosztuje 3k.


@Murasame: 32GB RAM pakują jako opcja może od 1-2 generacji ultrabooków, nikt normalny tego nie wybiera. I że do worda to czemu ma kosztować 3k? xD Jakość wykonania, wsparcie / gwarancja, miniaturyzacja, czas pracy na baterii - to wszystko się liczy. No
@L3gion:

Mam od firmy służbowy laptop od lenovo, który w momencie zakupu kosztował dużo powyżej 10k. W ogóle nie odczuwam, żeby ten sprzęt był warty takie pieniądze. Często jak wleci głupia aktualizacja związania z antywirusem itd. procek wchodzi na 100% i robi się piekarniczek. Laptop ma 32GB RAM, dedykowaną grafikę, topowe i7 na dzień zakupu i w sumie można z tego skorzystać maksymalnie przez minutę, bo inaczej wejdzie suszarka.

Jak nie
@L3gion: elitebook to szmelc, miałem dwa lata służbowy, tzn w ciągu dwóch lat dwie sztuki bo zdechł wentylator. Bateria kiepska, spasowanie kiepskie, idiotyczny uchylany port LAN, bo "smukły" a obok to upośledzone złącze do stacji dokującej odstaje w najlepsze. HP to śmieć, nic nie zmieni mojego zdania.