[Kinczom]

Mirki, kojarzycie jak wygląda sprawa darowizn w rodzinie? Rodzice żony chcą przekazać jej 50k. O tyle o ile sama kwota wolna od podatku i jej rozkład na lata są jasne, o tyle większy problem rodzi się w przypadku samych środków. Zbierane przez 10 lat przez dwójkę emerytów w gotówce. Można jakoś uniknąć problemu z US i oddawania części kasy?

#podatki #prawnik #pytaniedoeksperta

[niegwynebleid]

@Kinczom: luzik. Za jedną darowiznę 50k nikt emerytów nie będzie gonił. Ale darowiznę muszą zrobić przelewem i nie zapomnij o zgłoszeniu do US

[X.....z]

@Kinczom: wpłata na konto. Przelew. Zgłoszenie do US.
W razie rozwodu jest to jej wkład własny.

[getin]

@Kinczom: plus przygotuj sie na ew. kontrolę, jak masz coś hmm niejasnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
(ogólnie to raz na 5 lat możesz dać 10k bez dokumentacji, więc może nawet nie musi)

[C.....n]

ogólnie to raz na 5 lat możesz dać 10k

@getin: Raz na pięć lat 10, to coś innego niż raz 50.
:)

[getin]

@ConanLibrarian: zakładając, że masz np. 35 to mogłeś spokojnie dostać 40k

[C.....n]

zakładając

@getin: Nie. Raz na pięć lat 10, to coś innego niż raz 50.

[Kinczom]

@niegwynebleid: @XXCz @XXCz @getin @ConanLibrarian

Dzięki Panowie za odpowiedzi. Okazało się, ze jest u nich w rodzinie jakaś ciotka pracująca w US I wytłumaczyła, ze nie będzie większego problemu o ile założą konto i przęślą.

[getin]

@ConanLibrarian: widze odporny na matmę xD

[C.....n]

@getin: Ty? Na logikę. W przypadku darowizn 10x5 to coś innego niż 1x50.

(cholera, a może jesteś tak (...), że i tego nie ogarniasz?)

[getin]

@ConanLibrarian: jak to sprawdzisz jak nie ma obowiązku zgłaszania?