Wpis z mikrobloga

@perfumowyswir: jak masz wolne srodki na takie zabawy i jest potencjalnie duza stopa zwrotu to mozna wchodzic. Pytanie czy mozesz potem sobie pozwolic na bujanie sie z lokatorami, ktorzy na zlosc sie nie beda chcieli wyprowadzic ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@perfumowyswir: no, ja bylem na licytacji dwa razy, ale jak zobaczylem, ze ludzie jakies nory w starych blokach wybijaja 10-20% ponad rynkowa wartosc to mi sie odechcialo tam chodzic.

Zreszta jaki Ty masz problem? Jak sa ulamkowe udzialy to i tak malo kto przychodzi takze moze nie bedziesz mial konkurencji wcale, zwlaszcza jak licytujesz cos w Polsce powiatowej.
@perfumowyswir: Poszedłbym na obie w ciemno. Określ swoje maksimum inwestycji dla jednej i drugiej połowy (nie całości, określ to jako dwie osobne inwestycje, żebyś w pierwszej nie poszedł za grubo). Może być kilka scenariuszy i musisz być ich świadom i je wykorzystać. Nawet jak ktoś kupi drugą połowę to pewnie będzie chciał to sprzedać to razem się raczej dogadacie do sprzedania tego i każdy będzie zarobiony albo przed licytacją daj mu