Aktywne Wpisy
Chubbei +511
mirko_anonim +69
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem z dziewczyną od 3 lat, pierwsze 2 lata leczyła się na depresję, miała próby samobójcze. Powodem jej stanu był jej były chłopak, który ją zniszczył psychicznie. Ten okres wymagał ode mnie bardzo dużo siły i cierpliwości, miałem momenty kiedy chciałem się poddać, pomyśleć o sobie, jednak bałem się co wtedy z nią się stanie, znajomi też dawali mi do zrozumienia, że nie powinienem jej zostawiać w takim momencie.
Jestem z dziewczyną od 3 lat, pierwsze 2 lata leczyła się na depresję, miała próby samobójcze. Powodem jej stanu był jej były chłopak, który ją zniszczył psychicznie. Ten okres wymagał ode mnie bardzo dużo siły i cierpliwości, miałem momenty kiedy chciałem się poddać, pomyśleć o sobie, jednak bałem się co wtedy z nią się stanie, znajomi też dawali mi do zrozumienia, że nie powinienem jej zostawiać w takim momencie.
Ogarnęło mnie dziś po powrocie do domu. Przeszłam ogródek sąsiada, który zawsze krzyczy "dzień dobry". Dzień dobry, dzień dobry, jak dorosły ludzi mam się uśmiechać i odpowiedzieć "dzień dobry", bo inaczej jest źle. Przecież nic się nie dzieje jak przejdę z zamkniętymi ustami. A, ale byłam niegrzeczna i sobie to uświadomiłam.
No to pomyślałam "będę niegrzeczna". Lubie to jak życie staje się prostsze. Powiedziałam naszym sąsiadom głośno ile mnie już te "dzień dobry" wkurzają i jak nienawidzę ich wszechobecności. Jak myślicie? Reakcja była mieszana i zabawna.
Więc, mówię wam. Nienawidzcie grzeczności. Jest zabawnie, prościej i życie zrobi się ciekawsze.
#nienawidzegrzecznosci #hot16challenge2 #niegrzecznosc #storytelling #zycioweodkrycia #wychylamsie
@gram_na_twoim_flecie: w dupie a nie w genach.
Zaczniesz pracować, mieszkać na swoim, to zobaczysz że warto być miłym dla innych, bo można dużo osiągnąć przez to.
Ale może kiedyś zrozumiesz, że byciem #!$%@? do niczego dobrego nie prowadzi w życiu.
@gram_na_twoim_flecie: Twój wysryw miałby nawet sens, gdybyś użyła najważniejszego i tak naprawdę jedynego liczącego się argumentu: mnie się nie chce mówić "dzień dobry" czy po prostu uśmiechać do innych, których mam w dupie. A zdecydowaną większość mam. Słusznym argumentem przeciwko takiej codziennej grzeczności jest zwykłe lenistwo.
@gram_na_twoim_flecie: Nikt Cię chyba nie zmusza do tej "grzeczności". Gdzie ta Twoja wolność i samostanowienie są zagrożone? Moim argumentem jest wspomniane lenistwo. Jeśli grzeczność mnie nic nie kosztuje, to czemu nie. Jeśli jestem zmęczony, wqrviony i mam zły dzień, to sram na grzeczność nie patrzę na innych, nie odpowiadam na dzień dobry, nie przytrzymuję drzwi, tylko wracam prędko do swojej jaskini. Rzadko mam
@gram_na_twoim_flecie: A z opisu brzmi, jak robienie sobie pod górkę, zamiast po prostu odpowiedzieć dzień dobry, albo nie odpowiadać nic i być sobie gburem