Wpis z mikrobloga

Jak to jest z tym depozytem za butelki?

Ilekroć jestem przy maszynie to są tam bezdomni, emeryci, arabusy albo inni obcokrajowcy. Nigdy nie widziałem prawdziwego Niemca/Niemki w średnim wieku oddającego butelki. Mogę to zrozumieć, bo dla tych 0,25€ to i mi się czasem nie chce tego nosić i wrzucać.

Ale czy faktycznie jest tak, że "normalni" Niemcy mają w to wywalone? Czy moja obserwacja jest błędna?

#niemcy
  • 5
@Radek41: Jest błędna i to tak w #!$%@? bym powiedział xD Jako kierowca dowożę towar czasem do Trinkgutów i pamiętam jak kiedyś koło mojej ciężarówki zaparkowało Ferrari California i starszy pan wyjął z tego bagażnika masę pustych butelek. Nawet posmieszkowałem z nim, że jak to się tam zmieściło, to mówił że musi częściej sprzedawać bo kiedyś tyle butelek trzymał w domu, że potrzebowałby moje auto żeby to przewieźć

I myślisz, że