[atraxx]

#ps5 #alanwake

Muszę to napisać. Kupiłem, bo niby ciekawa historia. Historia faktycznie wciągająca. Muzyka jeszcze ratuje pozycje. Reszta to dno. Wymęczyłem do końca, bo chciałem poznać zakończenie, ale sterowanie, system biegania i uników jest straszny. To, że ginałem co chwilę to wina tylko i wyłącznie sterowania. Strasznie frustrujące. Chcesz uciec i przeskoczyć mała skrzynkę. Nie da się i śmierć. Chcesz uciec? Nie da się, bo po chwili zwalniasz, a żadnego paska energię nie ma. Nie wiesz w którym momencie to nastąpi. Celowanie nie wiem jak działa, nie ma go. Wystarczy patrzeć w kierunku przeciwnika, a jak stoi dwóch koło siebie, no nic, trafiasz tego którego nie chcesz trafiać. Ja nie polecam.

[Vigorowicz]

@atraxx: promien latarki robi za celownik.

[sotarKratos]

@atraxx: to gra z x360 więc sterowanie jest toporne, i jak kolega wyżej napisał latarką oświetlasz wrogów i wtedy możesz ich zabić ale jak cie to przerosło to może jakieś wormsy następnym razem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[atraxx]

@sotarKratos Mireczku. Splatynowalem prawie wszystkie soulsy, returnal i wiele innych uznawanych za ciężkie gry. Ale dawno nie grałem w takie drewno.

[RumperPrumper]

@atraxx: jedna z lepszych gier w jakie gralem ale moze dlatego ze bylem zgrzybiony.

[u.....e]

@atraxx: jak nie ogarnales celowania przez latarkę to jednak problem raczej z Tobą. Pomijam już ze gra na początku wspomina ze do tego m.in.służy latarka

[vulcanitu]

@atraxx: Alan Wake drewno? Oj ty chyba drewna nie widziałeś