[Liamdot]

Planuje malowanie pokoju i w tym celu chciałbym ściągnąć kaloryfer. Trzeba to zgłosić u administratora budynku i spuścić wodę w całym pionie czy trzeba? Czytałem o jakimś zamrażaniu rur i innych cudach. Dzięki za sugestie bo kompletnie się nie znam (zdjęcie kaloryfera w komentarzu bo oczywiście przez apkę sie nie da) #remontujzwykopem #kiciopyta

[Liamdot]

@Liamdot:

[d___b]

@Liamdot pokaż czy są zawory #!$%@? nikt ci w okresie grzewczym nie spuści wody z pionu, po za tym to kosztuje

[rafal_13]

@Liamdot zakrecasz zawory i powoli odkrecasz grzejnik, wodę z kaloryfera musisz spuścić, malujesz, póżniej przykrecasz, odkrecasz zawory i odpowietrzasz, nikt w zimie nie będzie spuszczał wody z całego pionu, poza tym nie ma takiej potrzeby

[Patryk4]

@d___b: @rafal_13 no to w sezonie grzewczym może rzeczywiście lepiej zamrozić rury?

[Kry00]

@d___b oczywiście że w sezonie można spuścić wodę. Sam wymieniałem grzejniki kilka lat temu w okolicach lutego/marca. U mnie to byli ci sami fachowcy- spuscili wodę, przyszli pospawali, wymienili grzejniki, parę godzin i po robocie. Robi się to przez spółdzielnie, oczywiście. Co do ceny, nie ma znaczenia kiedy się to robi bo instalacja jest cały czas napełnioną woda, ciepła w zimie albo zimna w lecie. @Liamdot

[Smarek37]

@Liamdot: u ciebie nic nie trzeba mrozić. Zamknąć zawory, spuścić wodę i ściągasz

[Anoniemamowy]

@Patryk4: w sezonie grzewczym nie zamrozisz, musieliby ci wyłączyć kotłownie i pompy. Masz pod grzejnikiem zawory zakręcone na imbus. Zgłoś się do fachowca najlepiej to ci go zdejmie

[Uli_Kunkel]

@Liamdot: weź go folią zabezpiecz i maluj nie ściągając. Pomalujesz tyle ile sięgnie wałek a dzięki temu zaoszczędzisz kupę czasu. Nikt nigdy nie będzie za niego zaglądał.

[Jarek_P]

@Liamdot: a czemu chcesz ściągać ten grzejnik? Jeśli tylko po to, by za nim pomalować, to od razu mówię, że to głupi pomysł.

[InzynierSieci]

@Liamdot: z tymi zaworami kolego uważaj, maja to do siebie, że jak po kilku-kilkunastu latach się je rusza to lubią się #!$%@?ć. Potem może okazać się, że woda będzie ciekła.

[RycerzSzaregoMelanzu]

@Liamdot: Nie widać podzielników ciepła, a więc masz najprawdopodobniej swój węzeł cieplny, także o pionach nie ma tu raczej nowy. Masz zawory na kaloryferze. Zakręć i spuść wodę z kaloryfera. Potem po wszystkim załóż go spowrotem i odkręc zawory i odpowietrz kaloryfer. Jeżeli zawory się kręcą w kółko to znaczy, że trzeba je ustawić prostopadle do przepływu wody przez zawory.

[Erwos]

@Liamdot: daj fote grzejnika. jak jest miejsce to ogólnie kupuje się pędzel z długą rączka lub wałek.

[lord_xenu]

Nikt nigdy nie będzie za niego zaglądał.

@Uli_Kunkel: Zawsze jak u kogoś jestem to zaglądam za grzejnik i głośno komentuję.

[Czerwony_jak_WIG20]

@lord_xenu: ja też tak robię. Nie rozumiem ludzi, którzy nie malują sciany za grzejnikiem
Wstyd

[bylembordo]

@Jarek_P: dlaczego to glupi pomysl?

[czarny_matt94]

@bylembordo: po co malować za kaloryferem takim jaki ma op, jak i tak za nim nic nie widać? Jakby miał żeliwny żebrowany to ok, bo między żebrami widać co jest za. A tak to małym wałkiem rach ciach, jako tako i po zawodach, bez je.ban.ia się ze ściąganiem kaloryfera.

[Sisal]

@Liamdot: masz takie pokrętełka przy kalo jak przekrecisz w drugą stronę na obu to woda nie będzie przechodzić. ;) Magia. Poza tym może lepiej nie ściągaj tego kalo sam bo coś czuję że to się skończy nie tylko malowaniem.

[Jarek_P]

dlaczego to glupi pomysl?

@bylembordo: bo jest bardzo kłopotliwy w realizacji, a kompletnie nic nie daje, bo za grzejnik i tak nijak nie zajrzysz, żeby podziwiać, jak ładnie pomalowane. Są specjalne pędzle do malowania zakamarków (nazwa do googlania: krzywak), takim wystarczy domalować za grzejnikiem ile się da sięgnąć, a reszcie najlepiej zapomnieć. A jak bardzo chcesz, to można kupić matę zagrzejnikową, przykleić ją tam na ścianę i będzie elegancko.

[bylembordo]

@Jarek_P: dzieki!