Wpis z mikrobloga

Gosia tych obróbek ma ok. 300h to wychodzi nie spełna 2 miesiące w dużo gorszej sytuacji jest tucznik który mówił że ma pół roku i miał zacząć od 1 lutego, a jak wiemy nie był jeszcze ani razu. Obydwoje najwidoczniej pogodzili się z sytuacja i po prostu czekają jak prokurator wystawi nakaz zatrzymania i ponownie zawitają w pace. #danielmagical
  • 11
@Jax89: już od dawna nie można robić ciągiem tylko tak jak jest w wyroku np. 40h miesięcznie i jest to pilnowane przez przynajmniej 2 osoby- kuratora i kierownika zakładu. Jedyna opcja to np. 40h w dniach 24-28 lutego, a póżniej 40h 1-5 marca. Przy założeniu 8h i pracy w weekendy. A uwierz sprawa jest medialna 1) nie można dopuścić do kpiny z organów prawa 2) taki kierownik to woli nawet jak