Wpis z mikrobloga

@ale-heca: co on zwiedził realnie i widział oprócz dróg i parkingów? To zwiedzanie w stylu kierowcy tira - a ile to ja zwiedziłem i gdzie nie byłem xD Nie ma pojęcia o tym gdzie jest, żadnej podkładki historycznej , listy najciekawszych miejsc w danym kraju. Nie umie nic powiedzieć więcej o miejscu w którym przebywa. A zwiedzanie to w większości - przejdę się miastem, o jakiś stary budynek, koliber, płynie Dunajec,
@ale-heca: Nie spróbuję lokalnej kuchni, nie weźmie udziału w jakiś wydarzeniach lokalnych - karnawał, jakieś święto, nie pójdzie do galerii , muzeum poznać trochę historii i poobcować z lokalną kulturą.
Zresztą kolega korsir podobnie xD Oni wszyscy "zwiedzają" a później okazuje się że nie było ich nawet w stolicy państwa do którego pojechali, nie zobaczyli niczego ważnego, a ich lokalna kuchnia sprowadza się do gotowej mrożonej paszy z marketu