Wpis z mikrobloga

#f1 W ogóle uświadomiłem sobie, że jak jest F1 i są wyścigi to lepiej mi się funkcjonuje, weekendy są takie przyjemne, nie ma marazmu, zawsze czymś głowa zajęta. Formuła Pierwsza wpływa na mnie i myślę, że na wiele osób tutaj i ogólnie pozytywnie. Ich dusze i umysły są bardziej szczęśliwe. Dlatego byle do startu sezonu.
  • 7
  • Odpowiedz
@RitmoXL: dokładnie, teraz jak nadchodzi weekend to nawet się nie cieszę, bo wiem, że na 89% nie wydarzy się nic ciekawego. o samych niedzielach to już nawet nie wspomnę, bez wyścigu to najgorszy dzień tygodnia.
  • Odpowiedz
  • 7
@RitmoXL: gorzej jak wróci dominacja sedesa i cotygodniowe #!$%@? lulu na majku. W poprzednim sezonie ładnie cicho siedzieli.
  • Odpowiedz
@RitmoXL: ja to w weekend wyścigowy jeszcze motogp oglądam. w sobote przed kwalami szybko na rower jak jest słoneczko, a potem motorki, obiad, f1, a wieczorem piwerko. w niedziele przed wyścigami pobiegać w parku, a potem myyyyyk ściganie do wieczora
  • Odpowiedz