Wpis z mikrobloga

#turcja #trzesienieziemii #takaprawda

O co chodzi z tą bezinteresowną pomocą Turcji, że niby humanitarnosc i odruchy ludzkie mówią o tym że nie mamy nic oczekiwać wzamian.

Bezinteresownie to można pomóc starszej pani na pasach, albo siostrzeńcowi z zadaniem domowym.

To jest państwo. Raz my im i w przyszłości tego samego będziemy oczekiwać, tak samo jak z Ukrainą, no sorry ale biznes is biznes.
  • 5
@PeterGosling: xD nie no, tyle to nie.
@Defined to jest kolejny argument na szalę tego, co napisałem. Jeśli są w stanie, to jaki inny jest sens pomagania i wysyłania naszych ratowników, jeśli nie to aby się wkupić na przyszłość, no sorry ale to jest dla mnie jak 2+2