Wpis z mikrobloga

@Pandillero: Zły pomysł. Na studia powinno się iść ze względu na zainteresowania. Teoretycznie zwiększasz swoje szanse na poznanie kogoś, ale nie oznacza to, że na pewno kogoś poznasz. U mnie na przykład niewiele się zmieniło w kwestii relacji z płcią przeciwną mimo, że jestem na kierunku zdominowanym przez kobiety.
Na studia powinno się iść ze względu na zainteresowania.


@Mlody_jeczmien: nikogo #!$%@? nie interesują moje zainteresowania xD to #!$%@? to tylko taki eufemizm żeby karyny nie wstydziły się przed koleżankami jak je zapytają czym ja się interesuję bo same uległy zakodowaniu takiego eufemizmu w swoich głowach. Rozejrzyj się po swoich znajomych i zobacz co cię z nimi łączy? Hobby? Gust muzyczny? Jakiś sport może? Nic kompletnie. Wszystkie relacje które miały się
@Pandillero: Nie zrozumiałeś mi o co chodzi. Idziesz na studia zgodne z zainteresowaniami bo studia i ewentualnie dalsza kariera zawodowa są celem a nie poznanie tam kogoś. Poznać kogoś to można przy okazji a nie, że idziesz na studia, do których będziesz się zmuszał bo było tam więcej lasek. Jak się okaże, że nikogo nie poznasz i tak to będziesz w dupie a tak to przynajmniej będziesz robił studia, które dają
@Pandillero: To bedzie bardzo dobry pomysl ale jak dodasz do tego mieszkanie w akademiku. Nigdzie nie poznalem tylu dziewczyn co na studiach. Nigdy tez z tyloma nie romansowalem, z tyloma bylem w zwiazkach i z tyloma nie wyladowalem w lozku. Wiekszosc moich znajomych co sie ozenila poznala sie wlasnie na studiach.

Podsumowujac pomysl jest dobry i ma swietny potencjal. Chyba ze cos Ci sie popierdoIi z zamiast sie integrowac w akademiku
To bedzie bardzo dobry pomysl ale jak dodasz do tego mieszkanie w akademiku. Nigdzie nie poznalem tylu dziewczyn co na studiach. Nigdy tez z tyloma nie romansowalem, z tyloma bylem w zwiazkach i z tyloma nie wyladowalem w lozku. Wiekszosc moich znajomych co sie ozenila poznala sie wlasnie na studiach.


@pieczony_szczur_z_ogniska: a materiał na żonę znajdę czy tylko same szmaty na jedną noc?
@Mlody_jeczmien: ja mam inne spostrzezenia, niemal wszyscy poszli na studia głównie laski. To chyba jedyna okazja aby poznac kogos i mieć te zycie towarzyskie, cisgle slysze jak ktos poznal kogos na studiach. Ludzie koncza studia i tak robią cos innego tu chodzi chyba o socjalizacje. Ja mam dobrze napisana mature ale nie poszedlem na studia bo nie myślałem kiedys o tym ale teraz widzę że byc moze kogos bym poznal a
@Scarface83: Ja studiuję i nic mi to praktycznie nie dało pod względem socjalizacji. Dalej jestem przegrywem i żadna dziewczyna nie była mną zainteresowana romantycznie. Może gdybym nie pracował to zawarłbym jakieś bliższe znajomości, ale na pewno nie zmieniłoby to mojej sytuacji matrymonialnej. Tak to przynajmniej uczę się rzeczy, które mnie względnie interesują.