Wpis z mikrobloga

@mr-hardy: Bardzo polubiłem tę miejscowość. Prawie 50 tysięcy mieszkańców, a po kilku dniach w Tokio, wydawała się jak jakaś wioska populacją kilkuset mieszkańców :D W sumie zdjęcie zrobione 50 metrów od hostelu, w którym spałem :D Zabawne jest to, że do tej pory mam kontakt z dziewczyną z obsługi (Rumunką), która wtedy była żoną właściciela. Ja wtedy byłem z ówczesną narzeczoną. Teraz ona od dawna nie jest już żoną i aktualnie
  • Odpowiedz
@solar: Uwierz mi, że jak rano wychodzi się na tę główną ulicę z tym widokiem, to robi to pioronujące wrażenie. Zdecydowanie warte zobaczenia. Choć i tak z położonej nieopodal pagody Chureito widok jest jeszcze lepszy :D
  • Odpowiedz