Wpis z mikrobloga

Czysto hipotetyczna sytuacja. Nie wysyłamy sprzętu na Ukrainę, Ukraina przegrywa. Front przenosi się na Polskę, dużo doświadczonych ukraincow zginęło, do nas przyjeżdża garstka, żeby bronić reszty europy przed ruskimi. Dajecie Ukraińcą wsiąść do naszego sprzętu bronić Polski? Czy tylko Polacy mogą ginąc w polskim sprzęcie?
#wojna #ukraina #rosja
  • 12
  • Odpowiedz
  • 2
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: bo ale tak wygląda mniej więcej to co niektórzy piszą na wykopie. Nie wysyłajmy naszego sprzętu na Ukrainę, bo my musimy mieć się czym bronić. Jak oni nie będę mieli czym to my będziemy musieli siebie bronić swoim sprzętem. Teraz pytanie czy jeśli niektórzy tu nie chcą wysłać czołgów / samolotów tam, to czy Ukrainiec będzie mógł walczyć w naszym sprzęcie na naszym terytorium jak będą niszczone nasze miasta
  • Odpowiedz
Dajecie Ukraińcą wsiąść do naszego sprzętu bronić Polski? Czy tylko Polacy mogą ginąc w polskim sprzęcie?


@The_Rainman: Raczej nie będzie chętnych ukraińców po przegranej wojnie, sami będziemy musieli iść w kamasze.
  • Odpowiedz
Po pierwsze po co ma rosja atakowac kraj NATOwski ? a po drugie nie jest w jej interesie atakowac kraje ktorym sprzedaje surowce.


@ktostam7: Jeżeli nie zaatakuje, to po co nam tu i teraz sprzęt wojskowy w takich ilościach?
To samo tyczy się reszty europy.
  • Odpowiedz
@ktostam7: spytaj bidena po co, bo wedlug tego co glosil po poczatku wojny to rosja ma plany daleko wykraczajace poza Ukraine i majace na celu zjednoczenie krajow bylego ZSRR. Czyli nastepne sa kraje baltyckie ktore sa w NATO.
  • Odpowiedz
@The_Rainman: Równie dobrze możemy analizować taki "hipotetyczny" scenariusz: Wysyłamy sprzęt na Ukrainę, Ukraina przegrywa. Front przenosi się na Polskę, dużo doświadczonych ukraincow zginęło, do nas przyjeżdża garstka, żeby bronić reszty europy przed ruskimi, ale duża część naszego sprzętu już dawno jest w gruzach gdzieś na Ukrainie. Jesteśmy w sytuacji podobnej do Twojego scenariusza, tylko że sprzętu mamy mniej. Smutnażaba.

Używasz jakiegoś hipotetycznego scenariusza, żeby bronić/przeforsować swoje racje, ale równie dobrze można
  • Odpowiedz