W sumie to dla fabuły ciekawe, że Geralt został Rzeźnikiem z Blaviken, ale fabilarnie to nie ma sensu nawet w książkach. Bo przecież czy ludzie nie widzieli, że to on jest atakowany, a nie atakującym, a widzieli to już od początku, nie ma to dla mnie żadnego sensownego wyjaśnienia
@iErdo: Jak byś został napadnięty i w spektakularny sposób obronił się jakimiś fikołkami i kopniakami z półobrotu to być może też byś dostał ksywę "karateka"
#wiedzmin