Wpis z mikrobloga

@zartos: a ja jestem indywidualista i od dzisiaj stworzylem definicje ze kobiety sa gorsze od zwierzat. [to cala definicja]

Jak jutro wpisze w google czy to prawda to chce widziec taka odpowiedz.

Czasem trzeba uzyc mózgu, skoro wiemy o co chodzi, to po co google zakłamuje? Po co komu odpowiedzi naznaczone chorobami psychicznymi?
@Panoxar: Rozwiązanie zagadki:
Po prostu nie ma czegos takiego jak plec ktora sie czujesz, w sensie moze byc, ale nie ma ograniczen. To moze byc XYZ, najlepiej powiedziec ze kazdy ma prawo do czucia czego chce, np tak jak w memach byc helikopterem apache, bo czemu nie. Nie ma jednak sensu aby takie brednie wyskakiwaly w google.

Dlatego ogólnie beka z ruchu trans, że zamiast powiedzieć ludziom, aby czuli się sobą
@Panoxar: wlasnie opublikowalem, w poprzednim wpisie. To już jest fakt i jest praca. Teraz mam wszystko. EDIT: W sensie tam gdzie stwierdzilem fakt. Nie tam gdzie podałem rozwiązanie zagadki.
Po prostu nie ma czegos takiego jak plec ktora sie czujesz, w sensie moze byc, ale nie ma ograniczen. To moze byc XYZ, najlepiej powiedziec ze kazdy ma prawo do czucia czego chce, np tak jak w memach byc helikopterem apache, bo czemu nie. Nie ma jednak sensu aby takie brednie wyskakiwaly w google.


@NewBlueSky: Jak najbardziej jest coś takiego. Nie można czuć się jak helikopter, bo helikopter nie czuje. Nie
@Panoxar: ja nie musze czekac, akurat jako twórca definicji NewBlueSkyizm wiem na ten temat wszystko.

Wszystko co powiem podobnie do takich bredni jak gender jest już faktem. W momencie wypowiedzenia (napisania) kazdego elementu tej ukladanki.
@Panoxar:

@NewBlueSky: Jak najbardziej jest coś takiego. Nie można czuć się jak helikopter, bo helikopter nie czuje. Nie są to brednie, a odpowiedź opierająca się na przyjętych definicjach


@Panoxar: skad wiesz? Wiesz lepiej ode mnie czy czuje sie jak helikopter?

No mamy tutaj przyklad odklejenca, odklejona definicja, ze zamiast byc soba i czuc to czuje mam wybierac czy czuje sie jak kobieta czy jak mezczyna, a jak to cos