Wpis z mikrobloga

@WykopanyDzon: jeżeli tucznik ma papiery od weta, że pies był badany i nie był jakoś zaniedbany to się nie dziwię, że wjezdza do urzędu. Powinien od razu też do inspekcji weterynaryjnej zgłosić się z papierami, to ma szansę odzyskać psa
@KAKOWICZ: To jest zgodne z prawem. Art. 7 ust. 3 Ustawy o ochronie zwierząt (Dz.U. 1997 nr 111 poz. 724) na który powołali się w piśmie mówi:

3. W przypadkach niecierpiących zwłoki, gdy dalsze pozostawanie zwierzęcia u dotychczasowego właściciela lub opiekuna zagraża jego życiu lub zdrowiu, policjant, strażnik gminny lub upoważniony przedstawiciel organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, odbiera mu zwierzę, zawiadamiając o tym niezwłocznie wójta (burmistrza,
@KAKOWICZ: Tego samego weta, który uznał, że ten guz to oznaka zaniedbania i powinien być dawno temu operowany? W drugą stronę pokażą film, jak Rokin wywala się na psa.

Nie jestem prawnikiem, ale czytając opracowania prawne doszedłem do wniosku, że DIOZ miał pełne prawo odebrać im psa w trybie interwencyjnym - natomiast jeżeli UM Toruń nie wyda decyzji o odebraniu, to będą musieli go oddać. Ponadto w sprawie znęcanie się nad