[ToJestNiepojete]

Ciekawi mnie strasznie, jak wyglądałby dzisiaj mój świat, gdybym w liceum wykorzystał jedyną od życia szansę na wstąpienie w normalność. Mianowicie, była mną zainteresowana pewna dziewczyna (wierzcie lub nie, ja nie oski). Nie rozumiem dlaczego, bo ja do dziś rzygam patrząc w lustro, ale jej najwidoczniej odpowiadałem, mimo że byłem wychudzonym patyczakiem o twarzy gimbusa. Długo się starała, a ja ją chamsko ignorowałem (jestem zjebem). Ostatecznie przegiąłem pałę i dała sobie spokój. No i tak sobie myślę, gdybym mając 18 lat wstąpił w związek, zacząłbym wychodzić z domu, wspólne wyjścia, wyjazdy, nowi znajomi, później pewnie wyprowadzka, rozstanie, inni znajomi, kolejna dziewczyna - rozumiecie, normicka normalność - pewnie nawet nie wiedziałbym, że ten portal istnieje. A wieczorami - zamiast ze szklistymi oczami żaląc się w internecie - obtańcowywałbym jakąś julkę i może wpadałaby na mój kwadrat (zakładam, że nie mieszkałbym z rodzicami).

Chociaż nie wiem, bo jak wspomniałem, uważam, że wyglądam jak gówno, a z tą dziewczyną jest coś nie tak, bo czasem zajrzę na jej socjale i widzę podobnego do siebie #!$%@?. Wk*rwia mnie to strasznie, bo była to jedyna okazja w moim życiu. Cały ten czas, niestety, przewegetowałem i wegetuję nadal, nie mając chęci do życia. Bo co to za życie, praca - dom, a latem jedynie spierdotrip rowerowy uda mi się gdzies wplątać. Rutyna, nędza, brak sensu. Ból straconych lat. Nic się nie chce. Że mnie z roboty nie zwolnili jeszcze...

#przegryw ##!$%@? #samotnosc #depresja

[S.....n]

@ToJestNiepojete: ok oski

[Zabomen_2]

@ToJestNiepojete: mną się też różne szare i nie szare myszki interesowały, ale ja #!$%@? byłem od zawsze a to ze względu na to, że pochodzę z rodziny patologicznej...

[Gnom545]

@ToJestNiepojete: niestety, nie wsiadłeś do pociągu, który odjechał, a i być kolejnych szans nie będzie...

[Rimbolo]

@Sadomason: sam żeś oski

[S.....n]

@Rimbolo: laska za wami sama latala, ok oskarki

[Rimbolo]

@Sadomason: Oski co za rękę nie trzymał i z najgorszych pato dzielnic w Polsce xD

[erytrytol]

@ToJestNiepojete: mialem tak samo ale w gimnazjum

[S.....e]

@ToJestNiepojete: Tak samo miałem, też w liceum
Dziewczyna z równoległej klasy, która też mi się nawet podobała, ale bałem się wtedy wchodzić w jakiekolwiek głębsze relacje i od tamtej pory nic a nic ehhhh

[cichy-spokojny-grzeczny]

@ToJestNiepojete: Kolejny co myśli, że związek z dziewczyną by go magicznie odmienił.

Wszystko by trwało miesiąc, poznałaby się na tobie i poszła szukać innego.

[truchuo]

@ToJestNiepojete: mam podobnie, ale pociąg już dawno odjechał. Dla mnie tylko śmieciarka.

[ToJestNiepojete]

@cichy-spokojny-grzeczny: Może tak. Może nie. Nie pamiętam już, ale na pewno byłem wtedy inny niż dzisiaj. Możliwe, że inaczej bym się zachowywał. Albo ewentualny kop w dupę nawróciłby mnie na właściwe tory. Teraz pozostaje marzyć.

[PochlaniaczChleba]

@ToJestNiepojete: kobieta nie odczarowuje magicznie #!$%@?. Nie masz kobiety bo jesteś #!$%@?, a nie jesteś #!$%@? bo nie masz kobiety

[ToJestNiepojete]

@PochlaniaczChleba: To coś więcej niż tylko kobieta. To wejście w normalność. Zaznanie życia. Nigdy nie miałem okazji doświadczyć wielu rzeczy. Myślę, że to wszystko mnie jeszcze bardziej #!$%@?ło.

[PawelW124]

@ToJestNiepojete: Takie rozmyślanie o przeszłości mocno tyje psychikę.
Mi od paru lat udaje się tego skutecznie tego unikać.

[qusqui21]

@ToJestNiepojete: i po #!$%@? to rozkminiac, jestes kim jestes bo tak cie uksztaltowaly wydarzenia z przeszlosci. Nie jestes w stanie ich zmienic, nie myslalbys w ten sposob w innych okolicznosciach. #!$%@?.

[skud]

@cichy-spokojny-grzeczny: z jednej strony jednak są takie laski, które potrafią mocno wprowadzić coś konstruktywnego, zmienić podejście do pewnych spraw, więc nie jest to całkiem takie pozbawione sensu xD Nawet już samo samo wejście w jakąś strukturę ciekawego środowiska no i oczywiście utrzymanie się w niej potrafi odmienić życie...dostęp do innych lasek, znajomości, status xD

[Kamilo67]

@cichy-spokojny-grzeczny: Niesamowite, że nawet ci się nie chciało tego przeczytać ze zrozumieniem. Przecież wyraźnie zaznaczył, że i tak pewnie byłoby rozstanie, ale przynajmniej w social skillach nadrobiłby się. Coś czego od pewnego wieku już nie naprawisz.

[Chce_tylko_byc_obok_Ciebie]

@ToJestNiepojete: Byście się spotykali jakiś czas, poszłaby do innego, a ty ze złamanym sercem zrobiłbyś magika. Uważaj to że nic z tego nie było za błogosławieństwo