Wpis z mikrobloga

@CZechuXX: niekoniecznie, jeśli jest duże natężenie ruchu to samochody same zrobią ślad np. między Krakowem a Katowicami na pewno są lepsze warunki niż na wschód od Krk. Sam jechałem w grudniu po śnieżycy nocnej i taka obwodnica Słomników była zaśnieżona, aż zadzwoniłem do gddkia to oni stwierdzili że wszystkie pługi jeżdżą a i tak nie są w stanie wszystkiego odśnieżyć
@czainek
wczoraj jechałam w czasie opadów i o ile jechałam za pługiem to bylo ok. Później dużo błota pośniegowego i tak max 100 i bez gwałtownych ruchów. Via Carpatia też, za pługami spoko, przed pługami średnio. Nie jechałam do samego Lublina ale i tak pewnie najlepsza opcja dojazdu. Autostrady i ekspresówki chyba mają największy priorytet na odśnieżanie więc lepiej nie pchać sie na jakieś lokalne.