Wpis z mikrobloga

#singiel
Napiszę jak wygląda mieszkanie samemu w kawalerce,może kogoś to zainteresuje.Wszak jednoosobowe gospodarstwa domowe to rzadkość.

1.Mieszkasz sam więc możesz robić rzeczy,których nie mógłbyś robić w domu rodzinnym.Ja na przykład nie odbieram domofonu.NIe ważne kto dzwoni-po prostu nie podnoszę słuchawki bo mi się nie chce i to nie moja sprawa.Nikt mnie nigdy nie odwiedza i nic nigdy nie zamawiam więc po co miałbym to robić.Możesz spać na golasa i tokowoż chodzić sobie po domu jak jest upał-nikomu to nie przeszkadza i nikogo to nie obchodzi.Bekasz,pierdzisz,dłubiesz w nosie i rzucasz gile na dywan-proszę bardzo.
2.Dziwna sprawa ale nigdy nie zamykam drzwi od łazienki.Jak korzystam z toalety czy się kąpię to są otwarte na oścież cały czas.W zasadzie drzwi w łazience mógłbym równie dobrze nie mieć.W łazience jest dziwnie...pusto.Żadnych żeli i szamponów stojących na obrzeżach wanny,jedno mydełko przy umywalce,jeden szampon do włosów i basta.
3.Nikt ci nie truje dupy,że spałeś do 12;00 w południe i nic nie robisz cały dzień.Jak wracasz z roboty to jest pusto,nikt cię nie wita-dziwne.No i są problemy.Chcą zrobić odczyt wodomierzy ze spółdzielni? no to trzeba wziąć urlop na żądanie w robocie bo nie ma nikogo w domu.Jakiś sąsiad-debil zepsuł zamek w bramie w bloku?(miałem taką sytuację)-no to jak wróciłeś z pracy o północy to już nie wejdziesz to swojego bloku-nie będziesz wydzwaniał przecież domofonem o północy po sąsiadach,żeby ci otworzyli.Szczególnie jeżeli cię nie kojarzą.Idziesz spać do rodziców albo hotelu i wracasz nazajutrz za dnia.Pęknie ci rura w mieszkaniu? No to masz mega przypał bo nikt nie zadzwoni po pomoc bo mieszkanie stoi puste.Tej sytuacji też się mocno obawiam.
4.Możesz kupować najniższej jakości sprzęt AGD I RTV.Najtańsze meble.I tak będą działały i posłużą ci do śmierci.Bo ich prawie nie używasz.Szafę otwieram raz na 3 dni.Szafkę pod umywalką-raz na 2 tygodnie,żeby wziąć z półki nową tubkę pasty do zębów.Kran odkręcasz max 3 razy dziennie.Mam najtańszą baterię z castoramy i służy bezawaryjnie 20 lat.Lodówka to samo.Pralka? kup używaną najtańszej marki-nigdy jej nie zajedziesz bo robisz pranie raz na tydzień.Meble po 20 latach wyglądają jak nowe.
5.Co mnie dziwi? Płyn do mycia naczyń starcza ci na...8 miesięcy.Odkurzasz raz na miesiąc bo nie ma co odkurzać.Śmieci wynosisz raz na tydzień i to pół worka bo się nie nazbierało.Nie raz wynosiłem i nawet ćwierć worka bo już capi trzeba to wywalić.W ogóle strasznie rzadko się sprząta bo nie ma za bardzo co.
  • 4