Wpis z mikrobloga

@moekebe: No to cymbał z hejto mógł zrobić podobnie, napisać sorry koleś, ale taka treść nie pasuje tutaj, więc albo się poprawisz albo dostajesz bana. Nie musiał przy tym rzucać mięchem jak ostatni lump i jeszcze przy tym wywyższać się, bo to on jest adminem i on rządzi. O to się rozchodzi w całej aferze.
  • Odpowiedz
@moekebe: To jak z biciem żony. Jak uderzysz, to trzeba przeprosić i pocałować. To jest najważniejsze. Na pewno się to ponownie nie wydarzy. Wcale. ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@moekebe: Ale tutaj admine/mode to zawodowcy, więc nie kojarzę by kiedykolwiek używali słownictwa z rynsztoka, więc w tym aspekcie nie przepraszają, bo nie mają za co przepraszać. Jedynie chyba za niesłuszne bany i cenzurę.
  • Odpowiedz
@moekebe: Ja nie bronię decyzji modów tylko ich kulturę osobistą. Sam jestem przeciwny wielu metodom opresji naszych mode. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@moekebe: Prócz przeprosin to jeszcze by się #!$%@? tego admina na zbity ryj przydało by pokazać, że faktycznie nie popierają takiej polityki. A tak gościu dalej będzie robił po swojemu tylko mniej to komentował.
  • Odpowiedz